Rozpoczął się montaż jednej z największych ruchomych szopek w Polsce. Prace w świątyni w kalwaryjskim sanktuarium poprzedziły przygotowania w pomieszczeniach klasztoru, a inauguracja szopki nastąpi tuż przed pasterką.
Szopka, która powstaje kalwaryjskim sanktuarium, składa się z ponad 150 figur, w tym ok. 50 ruchomych. Podest zajmuje 30 m2, panorama ma 8 metrów wysokości i 11 metrów szerokości.
Dekoracja jest wykonywana z wielką starannością i dbaniem o szczegóły. Przedstawia spowite nocą Betlejem i okolice, codzienność mieszkańców, ich zawody i domy, a jej centralnym miejscem jest grota, w której narodził się Chrystus - informuje o. Tarsycjusz Bukowski OFM z biura prasowego sanktuarium.
Budową szopki zajmują się bracia zakrystianie: br. Oktawiusz Zygmunt i br. Laurenty Ryguła z pomocą innych zakonników.
Jak zwykle przy instalacji szopki, zostanie zachowana kalwaryjska tradycja, która polega na dokładaniu co roku nowego elementu. W tym roku będą to nie tylko ruchome figury przywiezione z Neapolu, ale też części zabudowy miasta, które wykonał sam br. Oktawiusz - dodaje rzecznik prasowy sanktuarium.
Szopka zostanie odsłonięta tuż przed pasterką.
Do bazyliki spowitej ciemnością kustosz sanktuarium wniesie figurę Dzieciątka Jezus. Po odśpiewaniu fragmentu z Martyrologium Kościoła Rzymskiego, mówiącego o czasie i miejscu narodzenia Syna Bożego w ciele i poświęceniu szopki, figurę Dzieciątka włoży do żłobu - opowiada o. Tarsycjusz Bukowski OFM.
o. Tarsycjusz Bukowski OFM | Biuro Prasowe Sanktuarium
fot. o. Alojzy Garbarz OFM | Rzecznik Prasowy Bernardynów