2 dni temu
W związku z informacjami przekazywanymi wnioskodawcom projektów zgłoszonych do Budżetu Obywatelskiego Gminy Goleniów, Nowa Nadzieja wyraża zaniepokojenie kierunkiem, w jakim zmierza proces oceny i modyfikowania obywatelskich inicjatyw.
Jako Nowa Nadzieja złożyliśmy projekt zakładający budowę 10 ławek i 10 koszy ulicznych wzdłuż ul. Nowogardzkiej, przy istniejącej ścieżce pieszo-rowerowej, na odcinku przekraczającym 2 kilometry od skrzyżowania z ul. Bohaterów Warszawy do ronda w rejonie planowanej inwestycji magazynowo-usługowej. Obszar ten dynamicznie się rozwija: trwa budowa dużego parku handlowego, powstają nowe budynki mieszkalne, a natężenie ruchu pieszego i rowerowego systematycznie wzrasta.
Po złożeniu wniosku otrzymaliśmy informację z zespołu ds. Budżetu Obywatelskiego, iż zdaniem urzędu „pas drogowy jest dość wąski, porośnięty roślinnością i drzewami”, a względy bezpieczeństwa i warunki terenowe pozwalają na realizację jedynie 4 ławek i 4 koszy ulicznych. Zaproponowano nam istotną redukcję zakresu projektu jako warunek dalszego procedowania.
Podkreślamy, iż liczba ławek może podlegać merytorycznej dyskusji, jednak skala zaproponowanej redukcji budzi nasze poważne wątpliwości. Uważamy, iż dodatkowe ławki są przy przystankach autobusowych przy ul. Nowogardzkiej, zapewniające podstawowy komfort oczekiwania na transport publiczny, a pozostałe elementy małej architektury są uzasadnione długością trasy i intensywnością jej użytkowania.
Jednocześnie wskazujemy na brak precyzyjnego uzasadnienia użytych przez urząd sformułowań, takich jak „dość wąski pas drogowy” czy ogólne powoływanie się na zieleń i drzewa, w tym istniejącą aleję czereśni. W tej sprawie skierowaliśmy do urzędu dodatkowe pytania i oczekujemy konkretnych odpowiedzi.
Sprawa ta ma jednak szerszy wymiar. Rodzi pytania o to, czy Budżet Obywatelski w Gminie Goleniów przez cały czas pozostaje narzędziem realizacji pomysłów mieszkańców, czy też staje się procesem, w którym obywatelskie inicjatywy są istotnie przekształcane według urzędniczej wizji realizacji zadań. Zastanawiamy się, czy podobne redukcje dotykają również innych projektów, na przykład dotyczących 15 wydarzeń kulturalnych czy liczby planowanych lamp oświetleniowych.
W tym kontekście zadajemy również pytanie o spójność standardów stosowanych przez władze gminy. Czy planowana budowa bulwarów nad Iną również zostanie ograniczona do symbolicznych 4 ławek i 4 koszy ulicznych? Czy w tym przypadku wizja władz, w tym Pana Burmistrza będzie jednak bogatsza, obejmująca większą liczbę ławek, elementy małej architektury oraz oświetlenie, podnoszące funkcjonalność i bezpieczeństwo przestrzeni publicznej?
Nowa Nadzieja podkreśla, iż nie kwestionuje potrzeby merytorycznej oceny projektów ani odpowiedzialnego wydatkowania środków publicznych. Oczekujemy jednak równego traktowania wszystkich inicjatyw, przejrzystych kryteriów oceny oraz poszanowania idei Budżetu Obywatelskiego jako narzędzia realnego wpływu mieszkańców na rozwój gminy.
Będziemy na bieżąco informować opinię publiczną o dalszym przebiegu tej sprawy oraz zachęcamy innych wnioskodawców do dzielenia się swoimi doświadczeniami związanymi z procedowaniem projektów.
Łukasz Sołtysiak
Nowa Nadzieja Goleniów
