Była w ciąży na L4. Wzięła ślub cywilny i się zaczęło! ZUS zażądał ponad 4 tys. zł!

2 godzin temu
Zdjęcie: zdjęcie poglądowe | foto pixabay


Pisaliśmy już o kobiecie, która podczas zwolnienia lekarskiego poleciała do ciepłych państw na wypoczynek i miała problemy z ZUS. Podobnie jak mężczyzna, który na L4 poleciał na kilka tygodni na terapię do Meksyku. Tym razem problemem okazał się... ślub cywilny.

Nieplanowana ciąża. Zmiana daty ślubu

Ubezpieczona już w ubiegłym roku planowała z partnerem wstąpienie w związek małżeński. Ślub miał się odbyć w sierpniu 2025 r. W ramach przygotowań ubezpieczona w lipcu 2024 r. kupiła suknię ślubną.

Ale podczas wizyty w gabinecie ginekologicznym w październiku 2024 r. uzyskała potwierdzenie, iż jest w ciąży. Dowiedziała się o ciąży dwa dni wcześniej.

- Uznała z partnerem, iż koniecznie jest przyspieszenie ślubu. W związku z tym zrezygnowali z pierwotnej daty i zdecydowali się na ślub cywilny w lutym 2025 r. Wszelkie formalności związane ze ślubem załatwiał parter ubezpieczonej na początku stycznia 2025 r. Termin ślubu został wyznaczony na 8 lutego 2025 r. - czytamy w Portalu Orzeczeń Sądowych.

Pojawiły się dolegliwości okołociążowe, pani Dorota (Imię kobiety w tekście zostało zmienione) trafiła na zwolnienie lekarskie. Od 10 listopada 2024 r. ZUS wypłacał jej zasiłek chorobowy, łącznie 4.176 zł.

W styczniu br. u pani Doroty rozpoznano ostre zapalenie oskrzeli. Zapalenie oskrzeli ustąpiło, ale po kilku dniach doszło do zapalenia krtani. Leczenie było utrudnione, gdyż ubezpieczona nie mogła przyjmować antybiotyków.

- Ubezpieczona cały czas pozostawała także pod kontrolą lekarza prowadzącego jej ciążę. Lekarz poinformował ją, iż nie wyklucza jej udziału w uroczystości ślubnej pod warunkiem jednak, iż zgodzi się na to lekarz internista. Internista po badaniu stwierdził, iż nie ma przeszkód co do jej udziału w zaplanowanym na 8 lutego 2025 r. - informuje sąd.

Ślub cywilny. Krótka uroczystość i obiad

Ślub odbył się zgodnie z planem, w uroczystości wzięła udział najbliższa rodzina (10 osób). Ceremonia trwała około 25 minut. Do Urzędu ubezpieczona przyjechała samochodem (podróż to ok. 4 minut). Po uroczystości małżonkowie wraz z rodziną pojechali samochodem do restauracji na obiad (15 minut samochodem od USC). Po obiedzie kobieta wraz z mężem i rodzicami wróciła do domu.

O ślubie dowiedział się ZUS i najwyraźniej nie spodobało się to urzędnikom. ZUS odmówił ubezpieczonej prawa do zasiłku chorobowego za okres od 16 stycznia do 12 lutego 2025 r. oraz zobowiązał Do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego za wskazany okres w kwocie 4.179 zł wraz z odsetkami (139 zł).

- W dniu 8 lutego 2025 r. ubezpieczona zawarła związek małżeński. Daje to podstawy do stwierdzenia, iż wypełnione zostały przesłanki art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, co skutkuje pozbawieniem ubezpieczonej prawa do zasiłku chorobowego za sporny okres i zwrotu wypłaconego świadczenia - przekonywał ZUS.

Ubezpieczona nie daje za wygraną. Co na to sąd?

Pani Dorota zaskarżyła decyzję argumentując, że ZUS nie uwzględnił indywidualnych okoliczności sprawy, np. stanu zdrowia oraz charakteru zdarzenia, które nie miało wpływu na przebieg ciąży oraz nie było sprzeczne z zaleceniami lekarskimi. Ślub trwał krótko, było to wydarzenie niewiążące się z wysiłkiem fizycznym, ani z naruszeniem zaleceń lekarskich. Nie było hucznej imprezy, nie było podróży poślubnej.

Wyrok zapadł. Sąd pracy w Toruniu stanął po stronie pracownicy. Uznał, iż ZUS niesłusznie nakazał jej zwracać pobrany zasiłek chorobowy. Sąd uznał, iż udział we własnym ślubie nie stoi w sprzeczności z celem zwolnienia lekarskiego w rozumieniu art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej, o ile nie sprzeciwiają się temu zalecenia lekarskie.

Sędzia wskazał, iż na L4 pani Doroty jest określenie "może chodzić", kobieta konsultowała się na bieżąco z lekarzem, a tuż przed ślubem wykonała dodatkowe badania. Na dodatek ślub w USC był krótki i bezwysiłkowy, podobnie jak rodzinny obiad w restauracji.

Pani Dorota nie musi więc zwracać zasiłku i odsetek. Ale wyrok jest nieprawomocny, ZUS może apelować.

Idź do oryginalnego materiału