
Po ostatniej wygranej z Legią Warszawa, nastroje w szatni piłkarzy Zagłębia Lubin są – z oczywistych względów – optymistyczne. Dzisiaj Miedziowi muszą potwierdzić, iż zwycięstwo nad stołecznym klubem nie było dziełem przypadku. W piątkowe popołudnie zmierzą się bowiem na wyjeździe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.
Zespół z Niecieczy, prowadzony przez trenera Marcina Brosza, zajmuje w tej chwili 17. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy i znajduje się w strefie spadkowej. W ostatnim ligowym meczu Bruk-Bet Termalica uległa Wiśle Płock 1:3. W grze drużyny z Małopolski widać kilka problemów. Najbardziej widocznym jest defensywa – bramkarz Miłosz Mleczko aż 24 razy wyjmował piłkę z siatki, z czego 13 goli padło w czterech ostatnich kolejkach. Drugim mankamentem jest postawa na własnym stadionie – w pięciu rozegranych u siebie spotkaniach, Termalica nie odniosła jeszcze zwycięstwa. Jedyny punkt przed własną publicznością zdobyła w starciu z Pogonią Szczecin (1:1). Najlepszym strzelcem zespołu jest Jesus Jimenez, autor trzech trafień.
KGHM Zagłębie Lubin zajmuje w tej chwili 7. miejsce w tabeli z dorobkiem 16 punktów. W ostatnim meczu ligowym Miedziowi pokonali na własnym stadionie Legię Warszawa 3:1 po bramkach Leonardo Rochy, Jakuba Sypka oraz trafieniu samobójczym Kamila Piątkowskiego. Na trybunach KGHM Zagłębie Arena zasiadło ponad 13 tysięcy kibiców, którzy byli świadkami widowiskowego spotkania.
Najskuteczniejszymi zawodnikami lubińskiej drużyny są Michalis Kosidis i Leonardo Rocha – obaj mają na koncie po pięć goli. Tuż za nimi plasuje się Adam Radwański z czterema trafieniami.
Przed nami zapowiada się interesujące spotkanie, które – przynajmniej na papierze – powinno dostarczyć wielu emocji i bramek. Pierwszy gwizdek o godz. 18.

2 dni temu
















