1 dzień temu
Grudzień to czas, w którym ceny ryb są bacznie obserwowane przez konsumentów. W tym roku rozpiętość cenowa jest ogromna i zależy głównie od miejsca zakupu oraz formy, w jakiej chcemy nabyć rybę - czy interesuje nas żywa ryba, wypatroszona tuszka, czy wygodny płat lub filet.
W marketach taniej, ale pod warunkami
Największe sieci handlowe w Polsce wytoczyły ciężkie działa, oferując karpia w cenach, które mogą zaskoczyć. Strategia dyskontów i hipermarketów opiera się w tym roku na intensywnych promocjach, jednak aby z nich skorzystać, klienci muszą zwykle spełnić określone warunki - posiadać aplikację lojalnościową lub zrobić zakupy za minimalną kwotę.
Ceny świeżych płatów ze skórą (często pakowanych próżniowo) zaczynają się od niespełna 19 zł za kilogram (w ramach ofert limitowanych, np."1+1 gratis" lub z aplikacją) i osiągają pozom 29 zł/kg. Cena regularna, bez promocji, oscyluje w granicach 55 - 60 zł.
Tuszkę, czyli karpia patroszonego, w „sieciówce” kupimy za 17,90 zł/kg. To jedna z najniższych ofert na rynku.
Lokalne sklepy rybne - wyższa cena, pewna jakość
Dla osób, które unikają tłumów w marketach i cenią sobie bezpośredni kontakt ze sprzedawcą, alternatywą są lokalne sklepy rybne. Tutaj ceny są stabilne i nie zmieniają się z dnia na dzień w zależności od posiadanej aplikacji w telefonie.
W mniejszych, specjalistycznych punktach w regionie ceny kształtują się następująco:
- tuszka karpia: średnio 25,00 zł/kg,
- płat z karpia: około 49,99 zł/kg.
Choć ceny te są wyższe od promocyjnych ofert dyskontowych, klienci często decydują się na zakup w takich miejscach ze względu na zaufanie do sprzedawcy, pewność co do świeżości towaru oraz brak limitów zakupowych.
- Od lat kupuję od lokalnego sprzedawcy, jestem wtedy pewien smaku i świeżości ryby, a w marketach nie wiem jak długo taki karp wędruje zanim dotrze na mój stół - przyznał jeden z klientów lokalnego sklepu rybnego.
Karp milicki prosto z wody
Tradycjonaliści oraz fani regionalnych produktów z Doliny Baryczy z pewnością skierują swoje kroki do sezonowych punktów sprzedaży, oferujących karpia prosto od hodowcy. Karpie z Milicza to marka sama w sobie, ceniona za walory smakowe wynikające ze specyfiki hodowli w stawach naturalnych. Ponadto mamy szczęście mieszkać w niedalekiej odległości od Milicza, co zapewnia nam świeżość dostaw.
W oficjalnych punktach sprzedaży sezonowej, za żywego karpia z Milicza zapłacimy 25,00 zł/kg.
Cena ta jest porównywalna z ceną tuszki w sklepie rybnym, ale należy pamiętać, iż kupujemy rybę niewypatroszoną, co wiąże się z koniecznością samodzielnej obróbki w domu. Dla wielu osób jest to jednak gwarancja absolutnej świeżości produktu.
https://gostynska.pl/wiadomosci/jak-i-gdzie-usmiercac-karpia-lub-inna-rybe-na-boze-narodzenie-glowny-lekarz-weterynarii-wydal-szczegolowe-przepisy/EF5a0oha53gYBoAino5u
