Na targi elektroniki użytkowej CES w Las Vegas (od 9 do 12 stycznia) Volkswagen przyjechał z ciekawą informacją. Jeszcze w tym roku w wybranych modelach marki z Wolfsburga zadebiutuje Chat GPT jako wsparcie dla multimediów.
Chat GPT na użytek motoryzacji
Volkswagen nie jest pierwszą marką, która zdecydowała się na implementację funkcji Chat GPT w swoich modelach. Takie rozwiązanie wprowadziła już marka DS, niedługo dołączą do niej inni producenci, m.in. Mercedes. Volkswagen chce jednak być pierwszym producentem, który tę nową technologię wprowadzi jako standardowy element wyposażenia w wielu pojazdach.
Chat GPT nie zastąpi systemu fabrycznego Volkswagena
Będzie jedynie pełnił rolę dodatkową i wspierającą dla asystenta głosowego IDA. Umożliwi kierowcy i pasażerom sprawniejszą komunikację głosową oraz obsługę większości funkcji w aucie. Pozwoli również na bardziej zaawansowaną konwersację z możliwością uzyskania odpowiedzi na rozmaite pytania, z którymi pokładowy system Volkswagena nie jest w stanie sobie poradzić.
Sama aktywacja nie będzie wymagać specjalnego dostępu, wystarczy jedynie proste użycie komendy głosowej „Hello IDA” lub nacisnięcie przycisku na kierownicy.
Volkswagen podkreśla, iż integracja Chatu GPT z pojazdem jest w pełni bezpieczna
Dane pojazdu pozostają poza dostępem chatbota, a zadawane pytania i odpowiedzi są natychmiast z systemu usuwane.
Technologia Chat GPT trafi do takich modeli, jak ID.3, ID.4, ID.7, a także nowego Passata oraz Tiguana. Można się jej również spodziewać w odświeżonej odsłonie Golfa, która zadebiutuje już niebawem.
Zdjęcia: Volkswagen