Chełm. MPEC z dużym zyskiem. Mieszkańcy pytają więc, czemu tak dużo płacą?

13 godzin temu
Ze sprawozdania finansowego wynika, iż MPEC wypracowało rekordowy zysk netto przekraczający 11,5 mln zł, z czego blisko 8 mln zł pochodziło z działalności podstawowej, czyli sprzedaży usług ciepłowniczych. Jednocześnie ponad 5 mln zł z tej kwoty zostało przeznaczone na dywidendę dla miasta Chełm, co – choć zgodne z prawem – wzbudziło sprzeciw części mieszkańców i lokalnych społeczników.Takie działanie budzi wątpliwości...Sprawę tę poruszył na jednej z ostatnich sesji radny Marek Sikora, ale temat - według naszych Czytelników - nie wybrzmiał wystarczająco dobitnie. A wątpliwości, jak się okazuje, jest sporo...- Rolą takiej spółki komunalnej nie powinno być generowanie zysków, ale dbanie o dostarczanie ciepła dla mieszkańców w przystępnej cenie - uważa nasz Czytelnik.Według niego tak duży wynik finansowy budzi wątpliwości chociażby natury moralnej, ponieważ zysk został wypracowany kosztem opłat ponoszonych przez mieszkańców. Dziwi się też, iż część zysku spółki trafiła do budżetu miasta. - Dlaczego te środki nie zostały przeznaczone na jakieś inwestycje modernizacyjne, które w przyszłości mogłyby obniżyć koszty ogrzewania i ulżyć naszym portfelom? - docieka chełmianin, a my pytamy o to prezes spółki.„Odbudowujemy stabilność finansową”Katarzyna Hapońska-Gajewska, prezes MPEC w Chełmie, podkreśla, iż spółka w latach 2018–2021 notowała straty przekraczające 24 mln zł netto, co zmusiło ją do odbudowy kapitału. Poprawa sytuacji rynkowej i spadek cen miału oraz uprawnień do emisji CO₂ pozwoliły na wypracowanie zysku w 2024 roku. Wszystkie zobowiązania pokrywane były ze środków własnych, przy zachowaniu ciągłości usług.MPEC wskazuje również, iż w 2024 roku dwie kolejne taryfy wprowadzone po 12 marca przyniosły realne obniżki kosztów dla mieszkańców, wynikające ze spadku kosztów surowców.„Zarząd Spółki działa w pełni transparentnie. Poziom taryfowych cen i stawek jest znacznie niższy od ustawowych maksymalnych cen ciepła” – zaznacza prezes Hapońska-Gajewska.Decyzję o przekazaniu 5 mln zł do budżetu miasta MPEC tłumaczy kompetencją właścicielską Zgromadzenia Wspólników MPEC, podkreślając przy tym, iż środki te przez cały czas służą celom publicznym, ponieważ nie trafiają poza system komunalny.Spółka zapewnia też, iż prowadzi szeroko zakrojone działania modernizacyjne i inwestycyjne, m.in. w zakresie: dywersyfikacji mocy wytwórczych (układ kogeneracji oparty na wielopaliwowości), utrzymania sprawności i niezawodności miejskiego systemu ciepłowniczego, poszukiwania zewnętrznych źródeł finansowania kolejnych projektów.Spór o filozofię działaniaNa koniec warto zadać pytanie, które wybrzmiewa w tle całej debaty: jaką rolę mają pełnić spółki komunalne? Czy powinny generować nadwyżki finansowe i wspierać budżet miasta, czy raczej koncentrować się na ochronie odbiorców przed kosztami?Z jednej strony, jak wskazuje prezes spółki, stabilność finansowa pozwala prowadzić bezpieczną i niezawodną działalność. Z drugiej – mieszkańcy domagają się bardziej prospołecznej polityki cenowej, zwłaszcza w trudnych ekonomicznie czasach.Choć zysk MPEC może być dowodem skutecznego zarządzania, pozostaje pytanie, czy sukces finansowy nie powinien iść w parze z odczuwalną ulgą dla mieszkańców...?Czytaj także:
Idź do oryginalnego materiału