Najlepiej spośród karateków Satori wystąpił Mateusz Hurko, który pokonał Bułgara przez ippon, a następnie rywala z Ukrainy przez wazari, tym samym zwyciężając w kategorii 14-15 lat do 75 kg. Sensei Wojciech Kłodnicki mierzył się z zawodnikiem z Kalisza i musiał uznać jego wyższość przez decyzję sędziów. Adam Wójtowicz dominował nad rywalem, ale chcą wykonać kopnięcie obrotowe został przez niego podcięty, przez co finalnie przegrał. Szymon Grabowski, który wygrał pierwszą walkę, ostatecznie musiał pożegnać się z turniejem ulegając rodakowi. Zacięty bój z zawodnikiem z Bułgarii stoczył Michał Łatka, ale sędziowie wskazali zwycięstwo jego rywala. Artur Hodała i Kacper Krukowski stawiali czynny opór przeciwnik, ale finalnie - po zwycięstwach w pierwszych pojedynkach - nie zakwalifikowali się do starć o medale.- Wyjazd do Rumunii uważam i tak za bardzo udany, gdyż każdy z naszej drużyny zostawił serce na tatami, a to jest najważniejsze i z tego jestem bardzo zadowolony - mówi prezes Chełmskiej Szkoły Karate sensei Bartłomiej Zakrzewski.