Chiński smok budzi się ze swojego największego gospodarczego koszmaru. "Elektryzująca" sprzedaż rozgrzała Pekin
Zdjęcie: Prezydent Chin Xi Jinping. W tle bloki mieszkalne w Pekinie, Chiny, 19 lutego 2025 r.
W ciągu ostatnich sześciu miesięcy chińska gospodarka przeszła test wytrzymałościowy, a wojna handlowa z USA nadwyrężyła nerwy wszystkich stron. Jednak choćby pomimo tego dwie rzeczy są dla Pekinu solidnym pocieszeniem. Po pierwsze, jak dotąd chińska gospodarka wykazuje się odpornością na handlowe zawirowania. Prognozy wzrostu sektora prywatnego na 2025 r. utrzymują się na poziomie 4–5 proc. Po drugie, wydaje się, iż jeden z największych koszmarów gospodarczych Chin właśnie dobiega końca: gwałtowny kryzys na rynku nieruchomości.