Chiński Smok na polskich drogach

Chińszczyzna to tandeta? Nie ma Chińczyków na polskich drogach? To już tylko mit. Świadomość i otwartość Polaków na nowe marki samochodów rośnie, a chińscy producenci z impetem wchodzą zarówno na rynek pierwotny, jak i wtórny. Globalne badanie wskazuje, iż aż 70% kupujących rozważyłoby nabycie nowego lub używanego pojazdu od nowej marki, głównie z Chin. Rosnące zainteresowanie na młodsze używane auta

Szczegółowe dane pochodzą z Wielkiej Brytanii, ale jak wskazują eksperci, nie różnią się one od trenów panujących w Polsce. Zwłaszcza, iż dynamika wzrostu zainteresowania chińską motoryzacją w Polsce - w tym na Podlasiu - jest już faktem. Według danych AAA AUTO, w 2025 roku na wtórnym rynku w Polsce sprzedano 4 197 samochodów chińskich marek. Co ciekawe, w ciągu zaledwie 10 miesięcy (styczeń–październik 2025) sprzedaż tych aut wzrosła aż o 56%. Atutem chińskich pojazdów jest przede wszystkim ich konkurencyjność cenowa, połączona z dużo lepszym stanem technicznym w porównaniu do ogółu aut używanych w Polsce. Podczas gdy średnia cena używanego auta w październiku 2025 r. to 46 732 zł (średni wiek 11 lat, przebieg 168 864 km), chińskie auta kosztowały średnio 77 022 zł, ale miały zaledwie 5 lat i tylko 67 794 km przebiegu. To oznacza, iż klienci, także na Podlasiu, mają dostęp do nowocześniejszych i