Chiny zlekceważyły mądrość Konfucjusza i zbierają owoce swojej chciwości. Zalanie świata tanimi towarami obraca się przeciwko nim

4 godzin temu
Zdjęcie: Pracownicy w fabryce pluszowych zabawek Yalon Toy w Yangzhou, prowincja Jiangsu, Chiny, 2 września 2022 r.


Chińskie towary opanowały cały świat — trudno dziś znaleźć gospodarstwo domowe, w którym nie byłoby niczego z metką "made in China", niezależnie, czy chodzi o kraje bogatego Zachodu, czy rozwijające się afrykańskie państwa. Bardzo tanie i masowo produkowane towary — od odzieży, przez elektronikę, po samochody — to podstawa agresywnej chińskiej strategii eksportowej, która ma jednak przerażający "ludzki" koszt. Do tego to, co kiedyś było zaletą, czyli bezkonkurencyjnie niskie ceny chińskich produktów, staje się problemem dla samych Chin. Jak dużym, w znacznym stopniu zależy od tego, co w najbliższym czasie zrobią Stany Zjednoczone i Unia Europejska. Wiadomo już jednak, iż choćby dotychczasowi "przyjaciele" Chin zaczynają się od nich odsuwać i walczyć z "barbarzyńską" polityką handlową.
Idź do oryginalnego materiału