Z uwagi na przebudowę skrzyżowania Andersa z Gieryna, związaną z budową parku handlowego wyłączono oświetlenie ulicy Andersa na w połowie zamkniętym odcinku od Gieryna do Geodetów. Sytuacja niepokoi mieszkańców okolicznych budynków przy Gryfa Pomorskiego 21 i 23.
W drugiej połowie lipca skrzyżowanie Andersa, Gieryna i Gryfa Pomorskiego zostało zamknięte i rozpoczęły się na nim roboty drogowe. Inwestycja ma związek z realizacją dojazdu do powstającego przez skrzyżowaniu pawilonu handlowego, który powstaje z inicjatywy spółki Apro Park; jak ustaliliśmy, jednym z najemców będzie Biedronka.
Z uwagi na prowadzenie remontu, od kilku dni wyłączono oświetlenie drogowe na półzamkniętym odcinku Andersa od Gieryna do Geodetów. – Inwestor zewnętrzny, który buduje pasaż handlowy w ramach umowy z miastem, przebudowuje również układ drogowy. W ramach prowadzonych prac przebudowana zostanie też istniejąca sieć oświetlenia drogowego. Stąd czasowe wyłączenie oświetlenia na przedmiotowym odcinku ulicy – tłumaczy Katarzyna Muszyńska, rzeczniczka ZDMiKP.
- Skrzyżowanie w Fordonie w przebudowie. Część mieszkańców chce świateł, inni są przeciw
Brak oświetlenia sprawia jednak problem okolicznym mieszkańcom, zwłaszcza z budynków przy Gryfa Pomorskiego 21 i 23. Jak przekazuje jedna z mieszkanek, przy coraz krótszych dniach powrót z tramwaju w okolicach 20:00 przy braku oświetlenia nie jest bezpieczny. – Nasz cały parking również jest w ciemnościach. To martwi, bo różni ludzie mogą się kręcić koło aut – dodaje.
Mimo braku oświetlenia, na przyległym do Andersa ciągu pieszo-rowerowym wciąż porusza się wielu biegaczy czy spacerowiczów. Na razie nie wiadomo, kiedy zakończy się przebudowa instalacji i ile potrwa era ciemności w północno-wschodniej części Fordonu.