Poznaliśmy pomeczowe wypowiedzi trenerów Jana Urbana i João Henriquese po spotkaniu 21. kolejki PKO Ekstraklasy, pomiędzy Górnikiem Zabrze.
Jan Urban (trener Górnika): – Dla nas mecz zaczął się dobrze. gwałtownie strzelona bramka i wydawało na się, iż doda to nam pewności siebie, iż będziemy grali płynniej w piłkę. choćby po straconej bramce ok. próbujemy dalej. Strzelamy na 2:1 i znów wydaje się iż wszystko będziemy mieć pod kontrolą, no i dostajemy kolejna bramkę. W drugiej połowie nie pozostaje nam nic innego, jak szukać zwycięstwa. Robimy zmiany, iż by to odwrócić. Udaje na się, strzelamy na 3:2. Wygrywamy mecz, ale nie tako o jakim myślę. To nie jest, to co chcielibyśmy grać. Natomiast to są moje marzenia, czy wielki chęci, ale też patrząc na skład… No kurczę nie do końca mam argumenty, żeby tego wymagać. Dominik nie jest prawym obrońcą, nie chłopakiem do gry ofensywnej. Z drugiej strony Josema też nie jest typowym lewym obrońcą, abstrahując od bramek. Młody Sarapata w środku zdobywa doświadczenia. To wszystko powoduje, iż brakuje nam tej płynności. Będziemy jej szukać, będziemy nad tym pracować. Taka jest piłka. Zagraliśmy dobre spotkanie, momentami choćby bardzo dobre z Puszczą i nie wygraliśmy. W Szczecinie graliśmy słabo, a dzisiaj zagraliśmy przeciętnie, a zwyciężyliśmy. Nie mieliśmy dużo sytuacji, ale Radomiak też nie. Cieszymy się z trzech punktów i myślimy już o Rakowie (…).
João Henriques (trener Radomiaka): – Trzy aspekty, które wpłynęły na wynik. Złe decyzje sędziego. Przy drugiej bramce Górnika, gdzie był spalony. Kolejna aspekt dotyczy rzutu karnego, który nie został podyktowany dla nas. W konsekwencji tego zawodnik gospodarzy powinien otrzymać drugą żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną. Na samym końcu, trzy minuty, które zostały doliczone, to jakiś żart. Mieliśmy łącznie sześć zmian w drugiej połowie, I tak, jak powiedziałem na początku, te trzy aspekty mają wpływ na moją ocenę sędziów.
Poniżej zapis całej konferencji
Źródło: Górnik Zabrze
Foto: yt Górnik Zabrze