Co mówili Jagiellończycy po szalonym meczu w Szczecinie? Głosy bohaterów (AUDIO)

1 miesiąc temu
Jagiellonia Białystok wraca na zwycięską ścieżkę! W niezwykle emocjonującym meczu, w którym Pogoń Szczecin stworzyła aż 35 sytuacji strzeleckich, to Jaga odniosła cenne zwycięstwo 2:1, dzięki bramce zdobytej w ostatnich sekundach spotkania. Zwycięski gol Oskara Pietuszewskiego w doliczonym czasie gry wynagrodził trud i poświęcenie całej drużyny, zamykając bardzo intensywny okres tuż przed przerwą reprezentacyjną. Było to pierwsze zwycięstwo białostockiego zespołu w Szczecinie od blisko sześciu lat. Siemieniec dumny z młodych wilków i historycznej wygranej

Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii, nie krył ogromnej euforii i satysfakcji, chwaląc zarówno swoich podopiecznych, jak i wiernych kibiców. Podkreślił, iż zwycięstwo w Szczecinie, które sam odniósł po raz pierwszy w karierze trenerskiej, miało wymiar historyczny. Kluczową rolę w odniesieniu sukcesu odegrała młodzież, wspierana przez doświadczonych liderów. Podkreślił tez rolę kibiców.


Rozpocznę od gratulacji dla zespołu za zwycięstwo. Nie ma co ukrywać - jesteśmy bardzo szczęśliwi z tej wygranej. Bardzo dziękuję naszym kibicom, to niesamowite, w jakiej liczbie dzisiaj zjawili się na stadionie i nas dopingowali po tym, jak w czwartek byli w Macedonii. Podróżują za nami po całej Europie, wspierają nas i za to bardzo im dziękuję, iż do końca w nas wierzyli. Gratulacje też dla Pogoni za bardzo dobre spotkanie. Nie ma co ukrywać - liczba stworzonych sytuacji powoduje, iż u go
Idź do oryginalnego materiału