Co najmniej od dwóch dni na ulicę cieknie woda. Czytelnicy informują, my publikujemy

6 dni temu

Publikujemy w tej rubryce, zapewniając anonimowość, krótkie interwencje czytelników (niekiedy wraz z przysłanymi do nas zdjęciami) na temat m.in. zauważonych przez nich nieprawidłowości w funkcjonowaniu gmin lub komentarze dotyczące spraw publicznych.

Tyszanin: Co najmniej od dwóch dni z trawnika leje się woda na chodnik i jezdnię u zbiegu al. Bielskiej i al. Piłsudskiego (rondo Skałka) w Tychach. Wyciek jest od strony hipermarketów. Jedyne zauważone dotąd przeze mnie działania (do 20 sierpnia do godz. 13.00) to postawienie plastikowej barierki przy trawniku. Jaki to ma sens? Barierka stoi a woda się leje – i stan taki trwa od dłuższego czasu. Wątpię, aby nagle trysnęło w tym miejscu źródełko. Najprawdopodobniej więc pękła rura wodociągowa. Na trawniku można dostrzec miejsce wycieku. Zastanawiam się, jak dużo wody już wyciekło. A przecież to my, mieszkańcy, za nią zapłacimy i wartość ta z każdą chwilą wzrasta.

Aby zgłosić interwencję, można telefonować do redaktora dyżurnego „Nowego Info” (w wydaniu papierowym podajemy, kto aktualnie pełni dyżur) lub napisać na adres [email protected].

Idź do oryginalnego materiału