Co orzeczenie sądu najwyższego w Ontario może oznaczać dla przyszłości sporów klimatycznych?

bejsment.com 2 dni temu

W decyzji, którą niektórzy nazywają przełomową, sąd w Ontario orzekł, iż osłabiony cel klimatyczny rządu prowincji może naruszać Kartę Praw i Wolności.

Ecojustice, największa kanadyjska organizacja charytatywna zajmująca się prawem ochrony środowiska, twierdzi, iż decyzja ta oznacza pierwszy raz, kiedy sąd najwyższy w Ontario orzekł, iż działania rządu w zakresie klimatu podlegają Karcie. Ecojustice poparło siedmiu młodych ludzi, którzy wnieśli sprawę.

Chociaż sprawa wraca teraz do niższego instancją sądu prowincjyjnego, eksperci twierdzą, iż decyzja ta wywołała wstrząs w niektórych kręgach prawnych i politycznych – i może mieć znaczące konsekwencje dla rządów, które zmniejszają swoje zobowiązania klimatyczne.

„Ta decyzja zmienia zasady gry” – powiedział Stewart Elgie, który specjalizuje się w prawie ochrony środowiska i zasobów naturalnych na Uniwersytecie w Ottawie. „To najsilniejsza decyzja w Kanadzie dotycząca konstytucyjnego obowiązku przeciwdziałania zmianom klimatycznym”.

Oto bliższe spojrzenie na orzeczenie i sposób, w jaki może ono kształtować przyszłe sprawy klimatyczne.

W czwartek Sąd Apelacyjny w Ontario orzekł, iż sąd niższej instancji popełnił błędy podczas rozpatrywania prowadzonego przez młodzież wyzwania konstytucyjnego dotyczącego celu klimatycznego Ontario.

W jednogłośnej decyzji trzech sędziów sądu apelacyjnego Ontario nakazało Sądowi Najwyższemu Ontario ponowne przyjrzenie się sprawie. Stwierdzono również, iż Karta Praw i Wolności ma zastosowanie do tej sprawy. Sąd apelacyjny nie ustalił, czy Ontario naruszyło Kartę.

Karta Praw i Wolności jest częścią Konstytucji Kanady, najwyższego prawa w kraju. Sekcja siódma Karty potwierdza prawo do „życia, wolności i bezpieczeństwa osobistego”.

Młodzi ludzie, którzy wnieśli sprawę, argumentowali, iż reakcja rządu Ontario na zmiany klimatyczne zobowiązuje prowincję do niebezpiecznie wysokiego poziomu emisji gazów cieplarnianych, co narusza sekcję siódmą. W szczególności zakwestionowali cele emisji ustalone, gdy premier Doug Ford po raz pierwszy objął urząd.

Rząd Forda zlikwidował ontaryjski system handlu emisjami i zastąpił cel redukcji emisji o 37 procent poniżej poziomu z 1990 roku do 2030 roku nowym celem na poziomie 30 procent poniżej poziomu z 2005 roku.

Sędziowie zauważyli, iż zgodnie z niepodważalnymi dowodami ekspertów, był to słabszy cel i nie spełniał tego, co według międzynarodowej nauki jest potrzebne.

Młodzi ludzie argumentowali, iż emisje te wyrządzają szkodę Kanadyjczykom teraz i przyszłym pokoleniom, naruszając sekcję 15 Karty, która zapobiega dyskryminacji Kanadyjczyków ze względu na wiek i inne kryteria (rasę, pochodzenie narodowe lub etniczne, kolor skóry, religię, płeć lub niepełnosprawność umysłową lub fizyczną).

Sędziowie sądu apelacyjnego doszli do wniosku, iż mając ustawodawstwo klimatyczne, Ontario było „zobowiązane do opracowania planu i celu zgodnego z Kartą”.

Chociaż orzeczenie nie jest całkowitą wygraną, jest to „odwrócenie pierwotnego oddalenia pozwu przez sędziego i tchnięcie nowego życia w sprawę dla powodów” – powiedział w e-mailu Emmett Macfarlane, ekspert konstytucyjny i profesor polityki na University of Waterloo.

Podczas gdy sprawa jest daleka od rozstrzygnięcia w Ontario, kilku ekspertów powiedziało CBC News, iż orzeczenie sądu apelacyjnego może mieć wpływ na wyzwania prawne poza Ontario.

Sébastien Jodoin, profesor nadzwyczajny na wydziale prawa McGill, powiedział, iż może to mieć wpływ na potencjalne wyzwania w innych prowincjach i na szczeblu federalnym.

„Ta decyzja otwiera drzwi dla innych spraw, które kwestionują decyzje polityczne podejmowane przez rządy, w których wycofują się one z celów klimatycznych, które wyznaczyły w przeszłości, lub odchodzą od celów klimatycznych, które mógł wyznaczyć poprzedni rząd” – powiedział Jodoin, który w przeszłości wspierał spory sądowe dotyczące klimatu.

Jodoin stwierdził, iż jeżeli następny rząd federalny odwróci niektóre z polityk klimatycznych obecnego rządu, mogą istnieć mocne podstawy do zaskarżenia, jeżeli zmiany te „cofną się w stosunku do celów i zobowiązań Kanady w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla”.

Orzeczenie to dostosowuje Kanadę do niektórych decyzji sądów w Europie, gdzie sądy bardziej akceptują ideę „że rządy są zobowiązane do ograniczenia emisji dwutlenku węgla w celu wypełnienia swoich zobowiązań w zakresie poszanowania praw człowieka swoich obywateli” – powiedział Jodoin. „Kanada w pewnym sensie pozostawała w tyle za tym globalnym trendem”.

Podczas gdy kanadyjskie sądy niechętnie wkraczają w aktywizm sądowy, Elgie powiedział, iż decyzja sądu w Ontario zachowuje niezbędną równowagę.

Idź do oryginalnego materiału