2 godzin temu
Mieszkańcy Ochoty skarżą się na brak postępów przy remoncie ulicy Pruszkowskiej. Jak można przeczytać na lokalnej grupie osiedlowej w mediach społecznościowych, od tygodnia na placu budowy nie pojawił się żaden pracownik, a ulica wciąż zamknięta. Niektórzy drwią, iż pracują zdalnie.
Brak pracowników zauważyli też mieszkańcy, z którymi rozmawiał nasz reporter. Albo nie ma nikogo, albo stoi grupka panów i sobie rozmawiają - usłyszał.
Zapytaliśmy władze dzielnicy, dlaczego na placu budowy nie widać pracowników.
Jak tłumaczy zastępczyni burmistrza Justyna Glusman, remont został podzielony na dwa etapy, przez co wykonawca musi otrzymać uzgodnienie nowej organizacji ruchu.
- Ponieważ ten pierwszy etap zakończył troszkę wcześniej niż otrzymanie tego uzgodnienia od Biura Organizacji Ruchu, to jest taki chwilowy przestój. Natomiast planujemy zakończyć te roboty w połowie listopada tego roku - mówi.
Ulica Pruszkowska przechodzi gruntowną modernizacją samej jezdni oraz chodnika. W ramach prac ma zostać również przebudowa przystanek autobusowy. Koszt prac wynosi prawie 2 mln złotych.
