Co za seria Wisły Kraków. Pną się w tabeli

5 godzin temu

Wisła Kraków pokonał Pogoń Siedlce 1:0 i awansowała na czwarte miejsce w tabeli. Zwycięską bramkę zdobył Frederico Duarte.

Przy Reymonta nikt nie spodziewał się, iż będzie to łatwe spotkanie. Choć Pogoń zajmowała przedostatnie miejsce w tabeli, to nikt nie zamierzał jej lekceważyć.

– Pogoń jest bardzo niewygodnym rywalem. Na pewno przyjedzie do nas walczyć o punkty i pokazać się z jak najlepszej strony. Natomiast dla nas absolutną podstawą są cechy wolicjonalne i przygotowanie do spotkania. Myślę, iż zawodnicy pokazali też, iż w tych ostatnich spotkaniach to nastawienie i gotowość do podjęcia walki była na bardzo dobrym poziomie – podkreślał przed meczem trener Mariusz Jop.

W sobotnie popołudnie nikt zaangażowania jego zawodnikom nie mógł odmówić, ale znacznie gorzej było ze skutecznością. W pierwszej połowie krakowianie w ogóle nie stworzyli wielu okazji, ale tę najważniejszą wykorzystali.

W 39. minucie Marko Poletanović posłał dokładnie dośrodkowanie z rzutu rożnego, Frederico Duarte był kompletnie niepilnowany i strzałem między nogami bramkarza dał Wiśle prowadzenie.

Po przerwie gospodarze zdecydowanie przeważali, ale nieskuteczni byli m.in. Angel Rodado i Łukas Zwoliński. W ataku Pogoń był jednak kompletnie bezzębna i krakowianie mogli odhaczyć piątą wygraną z rzędu!

Zwycięstwo sprawia, iż Wisła awansowała na czwarte miejsce, ale jej rywale mają do rozegranie jeszcze jedno spotkanie.

Jan Krol

Idź do oryginalnego materiału