Coraz więcej Niemców bez pracy. Kryzys uderza w elity. "Każdego dnia aplikuję na dwie, trzy oferty"

Zdjęcie: Młody mężczyzna, obok Alexanderplatz w Berlinie


Przez lata bezrobocie było w Niemczech tematem marginalnym. Pomimo kryzysu w przemyśle liczba zatrudnionych przez cały czas rosła. Teraz rynek się zmienia. Uderzające jest to, iż presję odczuwają przede wszystkim wysoko wykwalifikowani pracownicy. W sierpniu liczba bezrobotnych po raz pierwszy od 10 lat wzrosła do ponad trzech milionów. To zupełny szok dla dawnej "fabryki Europy". — Trudniej jest po 50 — przyznają eksperci.