Coraz więcej ojców bierze ten urlop. Zmiany widać już w statystykach ZUS

Zdjęcie: Coraz więcej ojców bierze ten urlop. Zmiany widać już w statystykach ZUS | foto Pixabay

Urlop rodzicielski coraz popularniejszy

Z roku na rok coraz więcej mężczyzn decyduje się na wzięcie urlopu rodzicielskiego. Według danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, tylko od stycznia do sierpnia 2025 roku takie rozwiązanie wybrało 35,1 tys. ojców. To niemal tyle samo, co przez cały 2024 rok (41,9 tys.) i prawie dwa razy więcej niż w 2023 roku, kiedy skorzystało z niego 19 tys. mężczyzn.

Zdaniem ekspertów z Fundacji Share the Care, to dowód na to, iż model partnerskiego podziału obowiązków rodzinnych zyskuje w Polsce na znaczeniu.

Dlaczego spada zainteresowanie urlopem ojcowskim?

W przeciwieństwie do urlopu rodzicielskiego, urlop ojcowski notuje wyraźny spadek popularności. Dane ZUS pokazują:

• 2023 rok: 182 tys. korzystających
• 2024 rok: 162 tys.
• styczeń - sierpień 2025: tylko 91,6 tys.

Fundacja Share the Care wskazuje, iż może to wynikać z niejasności dotyczących funkcji poszczególnych świadczeń. Wielu ojców wybiera urlop rodzicielski tuż po narodzinach dziecka, nie wiedząc, iż urlop ojcowski - w pełni płatny - można wykorzystać w pierwszym roku życia dziecka, niezależnie od innych świadczeń.

https://magazynona.pl/ona-ma-moc/ten-film-moze-zmienic-twoje-zycie-zobacz-byc-kochana-fantastyczny-obraz-ktory-poruszyl-mnie-do-glebi/7u3eEWj4vJC4AtTD1PTB

Urlop ojcowski a rodzicielski - różnice

Urlop ojcowski w wymiarze 2 tygodni przysługuje ojcu do ukończenia przez dziecko 1. roku życia, trwa 14 dni, jest opłacany w 100% i pozwala wesprzeć mamę tuż po porodzie i nawiązać więź z dzieckiem.

Urlop rodzicielski może trwać choćby do 41 tygodni. Dostępny jest po zakończeniu urlopu macierzyńskiego i można go dzielić między oboje rodziców. Zasiłek wynosi 70% podstawy wynagrodzenia, a urlop można wykorzystać aż do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6 lat. Ojcowie mają zagwarantowane 9 tygodni nietransferowalnych, czyli takich, których nie może przejąć mama.

Ojcowie biorą urlop, ale… krócej niż mogą

Choć liczba korzystających z urlopu rodzicielskiego rośnie, to czas jego wykorzystania przez mężczyzn się skraca. ZUS podaje, że:

• w 2023 r. ojcowie spędzali na urlopie średnio 49 dni,
• w 2024 r. - 47 dni,
• w 2025 r. już tylko 40 dni.

To mniej niż połowa dostępnych im dziewięciu tygodni. Zdaniem ekspertów, może to wynikać z presji zawodowej lub obaw o sytuację finansową rodziny.

https://krotoszynska.pl/wiadomosci/wracal-z-urlopu-gdy-zobaczyl-wypadek-to-co-zrobil-policjant-z-krotoszyna-zasluguje-na-uznanie-film/81WHvnRpujvI2BhrGZCD

Różnice w wysokości zasiłku z roku na rok maleją

Duże zmiany zachodzą także w wysokości zasiłku otrzymywanego przez rodziców. Kobiety stopniowo zyskują pod tym względem, zmniejszając dystans do mężczyzn.

W okresie styczeń - sierpień 2025 r. średnia dzienna wypłata dla ojca wyniosła 173 zł, a dla dla matki - 140 zł. Oznacza to, iż zasiłek matki to 81% tego, co otrzymuje ojciec.

Dla porównania:

• 2024: 74%
• 2023: 70%
• 2022: 61,7%

Trend jest wyraźny - kobiety otrzymują stopniowo coraz większy udział zasiłku, co może mieć związek ze wzrostem ich wynagrodzeń i większą aktywnością zawodową.

System wymaga lepszej komunikacji

Eksperci podkreślają, iż spadek popularności urlopu ojcowskiego to sygnał, iż rodzice potrzebują prostszych i bardziej przejrzystych informacji o przysługujących im świadczeniach. Brak wiedzy może prowadzić do decyzji, które nie są optymalne ani dla dziecka, ani dla samego taty.