2 godzin temu
W sobotę hit PKO Ekstraklasy Wisła Płock – Cracovia. Dla gości to nie tylko walka o punkty, ale też sprawdzian charakteru i determinacji.
Trener „Pasów” Luka Elsner, zapowiada odważny futbol. – Jesteśmy gotowi do kolejnego meczu, który będzie świetną okazją do zmierzenia się z na razie najlepszą drużyną w Ekstraklasie – zapowiada szkoleniowiec.
Wisła Płock, jako lider tabeli, imponuje efektywnością — umie kryć się za solidną defensywą i wykorzystuje każdą szansę. Cracovia musi więc nie tylko spowolnić tempo gospodarzy, ale przede wszystkim zmusić ich do obrony. Elsner nie ukrywa, iż liczy na to, iż jego zespół „stworzy więcej okazji i będzie mieć więcej celnych strzałów” niż w ostatnich meczach.
Problemy zdrowotne nie omijają „Pasów”, ale sytuacja wygląda lepiej. Wszyscy wrócili po przerwie reprezentacyjnej zdrowi i w dobrej formie.
W obozie Cracovii panuje atmosfera mobilizacji i nadziei, iż w Płocku uda się wygrać i wskoczyć na fotel lidera. Zdaniem trenera kluczowa będzie skuteczność w stwarzaniu szans, walka o każdą piłkę i utrzymanie koncentracji, zwłaszcza w momentach, gdy przeciwnik będzie atakował.
Dla Cracovii będzie to także pierwszy mecz po zamknięciu bardzo interesującego okna transferowego.
– Były transfery, które musieiśmy przeprowadzić, żeby zwiększyć konkurencyjność na niektórych pozycjach, zwłaszcza w ofensywie. Były też ruchy, które mają na celu zabezpieczyć przyszłość Cracovii, zawodników młodych, którzy w najbliższych miesiącach będą stanowić o sile zespołu – zaznacza trener Elsner.
Mecz Wisła Płock – Cracovia w sobotę o godz. 17:30.
Jan Krol
