Na to wydarzenie może przyjść dosłownie każdy. „Ćwiczymy i tańczymy dla Maksia” to 3-godzinny event charytatywny, który odbędzie się 8 czerwca w hali WOSiR w Wieluniu. Cel jest bardzo szczytny – pomoc Maksiowi Mazurkowi, chłopcu choremu na dystrofię mięśniową Duchenne’a. Aby zatrzymać chorobę, musi przejść terapię genową, która kosztuje 16 milionów złotych.
Będę ja i moje dwie koleżanki. Koleżanki zabiorą nas do świata zumby i salsy, a ja będę chciała przenieść was do krainy fitnessu, w której jestem od 15 lat – mówi pomysłodawczyni wydarzenia Monika Radwańska, instruktorka fitness. – Tak iż zrobimy coś przyjemnego dla siebie i tym samym dla tego chłopca, który potrzebuje sporej kwoty, więc cała siła w nas. Zapraszam serdecznie. Wejściówka na 3-godzinny event to 30 złotych dla aktywnych, a dla tych, którzy chcieliby popatrzeć, 10 zł. Będzie też można skorzystać z pomiaru masy mięśniowej u profesjonalisty – pani Marty Ciapczyńskiej. Będą licytowane vouchery na masaż, zabieg kosmetyczny, trening personalny. I cały dochód z tego wydarzenia zostanie przekazany dla Maksia Mazurka. Co jeszcze fajne? Gościem specjalnym tego wydarzenia będzie Ania Budnicka, która jest instruktorem zumby, trenerem fitnessu, trenerem kulturystyki z teamu Ani Lewandowskiej.
Każda forma pomocy jest ważna, bo kwota, jaką muszą uzbierać rodzice, jest ogromna. Pieniądze można też wpłacać bezpośrednio na Siepomaga.pl, gdzie chłopiec ma swoje subkonto.
Polecamy również rozmowę z pomysłodawczynią wydarzenia:
Gościem Radia ZW była Monika Radwańska, trenerka fitness