W meczu 21. kolejki piłkarskiej Betclic III lig Czarni Połaniec zremisowali bezbramkowo z liderem rozgrywek Sandecją Nowy Sącz.
– Jestem zadowolony z postawy chłopaków, chociaż jednocześnie występuje niedosyt, bo mogliśmy pokusić się o komplet punktów. Myślę, iż w pierwszej połowie powinniśmy zdobyć bramkę i wtedy mogliśmy zmusić przeciwnika do popełnienia błędów. Niestety się nie udało i podział punktów jest sprawiedliwy – powiedział trener gospodarzy Sebastian Ryguła.
– To był bardzo ciężki mecz, ale wiedzieliśmy o tym, iż w Połańcu o punkty jest bardzo trudno. Do tego jeszcze boisko nie pozwalało na finezyjną grę, chociaż muszę powiedzieć, iż obydwa zespoły zwłaszcza w pierwszej połowie piłkarsko zaprezentowały się pozytywnie. To był typowy mecz walki i każdy centymetr boiska trzeba było wyszarpać przeciwnikowi – stwierdził szkoleniowiec Sandecji Łukasz Mierzejewski.
O kolejne ligowe punkty Czarni Połaniec zagrają na wyjeździe w sobotę 22 marca w świętokrzyskich derbach z rezerwami Korony Kielce.