Czarny dym nad Kaplicą Sykstyńską. W pierwszym głosowaniu nie wybrano nowego papieża, kolejne w czwartek

Czarny dym nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się w środę około godz. 21 (Fot. FB Vatican News)

W środę po godz. 16 z udziałem 133 kardynałów rozpoczęło się w Watykanie konklawe, którego zadaniem jest wybór nowego papieża. Podczas pierwszego głosowania, sztuka ta się nie udała.

Do wyboru nowego papieża potrzeba dwóch trzecich głosów czyli w tym wypadku 89. Tej liczby nie udało się uzyskać żadnemu kandydatowi podczas środowego, pierwszego głosowania.

Około godz. 21 – czyli blisko 2 godziny później, niż się spodziewano – z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej zaczął wydobywać się czarny dym, oznaczający brak wyboru nowego papieża.

Kolejne głosowania odbędą się w czwartek przed południem, a jeżeli nie przyniosą one skutku, dwa następne zaplanowano na czwartkowe popołudnie.

W zależności od wyników odpowiedni kolor dymu pojawi się w czwartek około godz. 10.30, 12.00, 17.30 lub 19.00. o ile nie wyłoni się nowy papież, karty do głosowań zostają spalane po dwóch sesjach – informuje Onet.pl

Jeśli przez trzy dni nie uda się wybrać nowego papieża, zarządzana jest jednodniowa przerwa tzw. dzień pauzy.

Jeżeli z kolei po 34 głosowaniach wciąż nie będzie znany nowy papież, dojdzie do tzw. balotażu, czyli wyboru między dwoma kandydatami, którzy otrzymali najwięcej głosów.

W gronie 133 kardynałów, wybierających papieża, jest 4 Polaków: kard. Stanisław Ryłko, kard. Kazimierz Nycz, kard. Konrad Krajewski oraz kard. Grzegorz Ryś.