CZARNY WIATR...

niepoprawni.pl 19 godzin temu

CZARNY WIATR

Wieje wiatr przez Europę

Goni śmieci wszerz i wzdłuż

Tylko drzewa pozostają

Mimo ran i burz...

Tylko ludzie którzy wrośli

I potem i krwią

O swą wolność jak osiki

Jeszcze drżą

Jeszcze proszą głośno Boga

Aby wstrzymał gniew

Aby ludzi nie wyrywał

Jak wichura drzew

Wieje wiatr przez Europę

Łopoczą sztandary

Złotych gwiazd jest coraz więcej

Coraz mnie zaś wiary

Wokół słychać śpiew mamony

Tchórze karki pozginali

Choć powinni niczym Rejtan

Protestować w sali

Wystrojeni w cudze szmaty

W Europy tłuką drzwi

Chociaż ten co obiecywał

Z głupców drwi

.

Wieje wiatr przez Europę

Chmurny czas prze burzą

Wszystkie znaki wokół domu

Groźną przyszłość wróżą

Czarne orły znów nad Polską

Czują zapach krwi

Europie już odlicza

Szatan swoje dni

Niczym liście wiatr roznosi

Polskich marzeń cud

Gdy od wschodu i zachodu

Wieje śmierci chłód

Wieje wiatr przez Europę

Zarazę rozsiewa

Idzie Czarny Anioł Śmierci

I Requiem śpiewa…

PRAWO DO OBRONY

Serca musimy dźwignąć jak chorągwie

Nie czas się chować za plecy i słowa

Bo Prawda zawsze jedno miała imię

I z niej nam trzeba dzisiaj dom budować

Choćby ci płomień miał poranić dłonie

Musisz go przenieść poprzez mrok i burze

Przez grzęzawisko zwyrodniałych doktryn

Wbrew nienawiści ukrytej w mundurze

To po nas muszą jak po zbawczej grobli

Przejść by zobaczyć jutrzejsze świtanie

By z krat pociętych w milion krzyży

Wyrosło kiedyś Polski zmartwychwstanie !

Więc nie daj sobie założyć kagańca

I niech ci smyczy unia nie zakłada

Masz bronić prawdy i dumy Narodu

Twoją postawą godność a nie zdrada!

Nie milcz za ochłap judaszowych groszy

Zapłatą wolność i moja i twoja

Nie bądź zwierzęciem o ludzkiej twarzy

Nie daj lichwiarzom z siebie zrobić goja

To oni przyszli do twojego domu

Aby go okraść zniszczyć i podpalić

Więc ty masz święte prawo do obrony

Broni i czynu aby go…ocalić

CISZA - NIKT NIE WOŁA

Gdzie wielkie skrzydła naszej polskiej wiary

I dumnej Polski marzenia skrzydlate

Dziś się uczymy od wrogów jak żebrać

Gdy nas tresują propagandy batem !

Dom nam meblują kłamstwem i mamoną

I na kolana rzucają nas hardo

Zdrajców sadzają w przedsionku historii

I zdobią za zasługi unijną kokardą

Na bruku rosną karczmy i burdele

W nich naszych marzeń zaczadzone głowy

Mami nas bełkot judaszowych racji

I zaorany zagon polskiej mowy

Dziś nie przepraszam za zbyt gorzkie słowa

Bo chleb dziś gorzki przaśny oraz czarny

Gdy sami sobie gotujemy klęskę

I naszym dzieciom i Polsce los marny

Po wrzasku gaśnie echo na stadionach

I rzeczywistość wychyla się z mroku

W blasku złudzenia jeszcze nie widzimy

Wypisanego nad głową podłego wyroku…

Bóg coraz chmurniej spogląda z ołtarzy

Echo się kuli po kątach kościoła

Gaśnie modlitwa u kolan Ojczyzny

Gdzie jesteś Wolna Polsko !

Cisza - nikt nie woła !

JAK SUCHA GAŁĄŹ

NA DRZEWIE OJCZYZNY

Do kiedy lichwiarz kłamca oraz złodziej

Będą się bawić naszym polskim losem

I dokąd zdrajca w przebraniu Polaka

Będzie fałszywym nawoływał głosem

Do demokracji i ekumenizmu

I do wolności która jest niewolą

I do dewiacji w imię walki z Bogiem

I bluźnierstw które nas dotkliwie bolą

Ci co nas uważają za zwierzęta

O ludzkiej twarzy do służenia panom

Niech swoje prawo dyktują u siebie

Już dość trucizny naszym polskim ranom

Na transparentach dziś wysoko z wrzaskiem

Bluźnierstwa niosą Ojczyzny wrogowie

W szatańskiej misji zabijania życia

Cywilizacji śmierci i w czynie i w słowie

Kościół to Naród…Naród jest Kościołem

Ten kto w fałszywym dzisiaj trwa uporze

Będzie jak sucha gałąź na drzewie Ojczyzny

Po której będzie tylko guz na korze

A dąb ojczyzny będzie z woli Boga

Szumiał nad Wisłą szeleszczącą mową

I w niej zostanie Bóg tym Wiatrem Ducha

Gdzie pieśń Wolności śpiewa Polskie Słowo !

Idź do oryginalnego materiału