Czas na pierwsze oceny

2 godzin temu

Za nami pięć kolejek PKO BP Ekstraklasy. Piłkarze Korony Kielce po słabszym początku teraz grają coraz lepiej, a co najważniejsze punktują.

W sobotę wywalczyli jedno „oczko” na terenie mistrza Polski, remisując w Poznaniu z Lechem 1:1, a przed tygodniem pokonali u siebie w prestiżowym meczu Radomiaka 3:0. Czas więc na pierwsze oceny nowych zawodników Żółto-Czerwonych, którzy dołączyli do zespołu latem.

– o ile chodzi o Nikodema Niskiego i Jakuba Budnickiego to szczerze powiedziawszy, nie było na początku pomysłu, żeby byli podstawowymi zawodnikami. Przychodzili w końcu jeden z pierwszej ligi, a drugi z drugiej. Radzą sobie naprawdę dobrze. Budnicki kolejny mecz naprawdę gra dobrze, więc jestem z nich zadowolony, mimo tego przeskoku klasy czy dwóch – powiedział trener Korony Jacek Zieliński.

Jak spisują się obcokrajowcy?

– Na razie zdecydowanie najlepiej wygląda Tamar Svetlin. To jest naprawdę piłkarz, który decyduje już o naszej grze. To przez niego wszystko przechodzi w środku, więc to jest taka jakość mocna dodana. To samo Antonin, bo to będzie naprawdę groźny napastnik, będzie strzelał bramki. Na razie ta strzelba pozostało schowana trochę w szafie, ale on dopiero niedawno z nami trenuje, więc jemu też trzeba trochę czasu. Wladi Nikolov, na razie przegrał rywalizację z Antoninem, ale to jest naprawdę dobry napastnik, da nam jeszcze dużo dobrego. A Stjepan Davidović, w sobotę z Lechem bardzo dobra zmiana. To jest naprawdę fajny chłopak o takich parametrach piłkarskich trochę innych niż my do tej pory mieliśmy. Grający na odwrotnej pozycji, prawa dziesiątka powiedzmy z lewą nogą, bardzo dobry technicznie, dobry motorycznie, fajna zmiana. To wszystko zaczyna wyglądać coraz lepiej – podsumował Jacek Zieliński.

Korona planuje sprowadzić jeszcze dwóch zawodników. Jednym z nich może być 25-letni stoper szkockiego Aberdeen Slobodan Rubezić. Czarnogórzec w tym tygodniu ma pojawić się na testach w Kielcach.

SPORT

Czarnogórzec zagra w Koronie? Jacek Zieliński: na razie tylko gdybamy

2025-08-18
ZDJĘCIA

Niespodzianka była blisko. Korona traci wygraną w końcówce

2025-08-16

Idź do oryginalnego materiału