Czeka nas szokujący skok temperatur. Najpierw jednak alert o przymrozkach

Już dawno Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie wydał tak długo obowiązującego alertu pogodowego. Aż do czwartku prognozuje się przymrozki.

Do czwartku (10.04) włącznie Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje duże przymrozki w Wadowicach i okolicy. Z tej okazji IMGW wydało alert pierwszego stopnia, który obowiązuje właśnie do tej daty.

Prognozowany jest spadek temperatury powietrza od -4°C do -2°C, przy gruncie do -6°C. Temperatura maksymalna w ciągu dnia od 3°C do 9°C - czytamy w komunikacie IMGW.

Czy to oznacza, iż od piątku (11.04) wróci ci ciepły kwiecień?

Jeśli wierzyć prognozom pogody, to piątek (11.04) i sobota (12.04) będą swego rodzaju dniami przejściowymi przed naprawdę ciepłymi dniami. W tym czasie może wiać, padać deszcz a temperatury będą umiarkowanie niskie.

Od niedzieli (13.04) prognozowany jest bardzo duży skok temperatur i w ciągu dnia mogą one wynosić już około 20 stopni Celsjusza.

Słoneczna i ciepła aura powinna utrzymywać się w kolejnych dniach.

Czy taka pogoda utrzyma się aż do świąt wielkanocnych? Na to jeszcze za wcześnie, by prognozować.