Irlandia przygotowuje się na nadejście jednej z najpotężniejszych burz w swojej historii. Cyklon Eowyn, który dotrze do kraju w nocy z czwartku na piątek, może przynieść wichury o sile przekraczającej dotychczasowe rekordy. Władze ogłosiły najwyższy poziom alertu i podjęły nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.
Fot. Pixabay
Meteorolodzy przewidują, iż cyklon Eowyn będzie wyjątkowo groźnym układem niżowym, z ciśnieniem w centrum spadającym poniżej 940 hPa. Na zachodnim wybrzeżu Irlandii porywy wiatru mogą osiągnąć choćby 200 kilometrów na godzinę, a w głębi lądu do 140 kilometrów na godzinę. Dla porównania, podczas orkanu Debbie w 1961 roku, najsilniejsze podmuchy na przylądku Malin Head osiągnęły 182 kilometry na godzinę.
Keith Leonard, przewodniczący Krajowej Grupy Koordynacyjnej do spraw Sytuacji Kryzysowych, określił nadchodzący cyklon jako potencjalnie „najpoważniejszą burzę w historii Irlandii”. W odpowiedzi na zagrożenie władze wydały czerwony alert meteorologiczny, który będzie obowiązywał od godziny 2:00 do 15:00 w piątek.
Podjęto bezprecedensowe środki bezpieczeństwa: zamknięto szkoły i uczelnie, a pracodawcom zalecono wprowadzenie pracy zdalnej. Służby apelują do mieszkańców o pozostanie w domach i unikanie wszelkich podróży, które nie są absolutnie konieczne.
Służby zapowiadają, iż ocena szkód i rozpoczęcie prac naprawczych będzie możliwe dopiero w piątek po południu, gdy siła wiatru zacznie słabnąć.
Wpływ cyklonu Eowyn na Polskę
Po uderzeniu w Irlandię, cyklon Eowyn przemieści się nad Szkocję, gdzie również wydano czerwony alert pogodowy. Polska znajduje się poza zasięgiem nawałnicy, choć jego oddziaływanie będzie odczuwalne w naszym kraju. Prognozy wskazują na wzrost prędkości wiatru, zwłaszcza w regionach nadmorskich i podgórskich. W tych obszarach porywy mogą osiągać prędkość do 60-80 km/h, a na szczytach górskich choćby do 120 km/h. Mieszkańcy tych terenów powinni zachować ostrożność i zabezpieczyć luźne przedmioty na posesjach.
W pozostałych częściach kraju spodziewane są umiarkowane porywy wiatru oraz przelotne opady deszczu. Służby meteorologiczne monitorują sytuację i w razie potrzeby wydadzą odpowiednie ostrzeżenia. Zaleca się śledzenie komunikatów pogodowych i dostosowanie planów do warunków atmosferycznych.