Poważna awaria energetyczna sparaliżowała w piątek południowo-wschodnią część Pragi i kilka innych czeskich miast. Nie kursuje metro, tramwaje ani trolejbusy. Nie działa wiele bankomatów, a strażacy muszą uwalniać ludzi uwięzionych w windach. Przyczyny awarii wciąż są ustalane.
Awaria prądu dotknęła w piątek południową część prawobrzeżnej Pragi. Jak poinformował czeski operator systemu elektroenergetycznego CEPS, problem miał swoje źródło w rozdzielni w dzielnicy Chodov. Na razie nie wiadomo, co spowodowało usterkę.
Z powodu awarii w całej Pradze nie kursuje metro, tramwaje i trolejbusy. Przestały działać także bankomaty, a wielu mieszkańców utknęło w windach – potrzebna była interwencja straży pożarnej.
Problemy nie tylko w stolicy
Braki prądu zgłoszono także z innych miast: Rziczan, Uścia nad Łabą, Cieplic, Kolina, Czeskiej Lipy oraz Mladej Boleslavi. W tym ostatnim mieście awaria objęła także fabrykę samochodów Skoda.
Czeskie media przypominają, iż nie jest to pierwsza duża przerwa w dostawie prądu w Pradze. W lutym 2023 r. dzielnice Praga 1 i Praga 2 były bez energii z powodu uszkodzenia kabla podczas prac budowlanych. W czerwcu 2023 r. awarii uległy urządzenia wysokiego napięcia w dzielnicy Praga 6. Z kolei w lipcu 2015 r. poważna awaria pozbawiła prądu dużą część centrum czeskiej stolicy.
Na podst. Polsat News