Lato w Karkonoszach to czas wyjątkowy – a jeszcze bardziej magiczny staje się, gdy przygodę z górami zaczyna się od podróży rodem z lat 80. XX wieku. Na tory wróciły kultowe czeskie „Motoraki” – zabytkowe wagony serii 810, które nie tylko przywołują wspomnienia, ale też sprawnie przewożą turystów jedną z najbardziej malowniczych tras kolejowych pogranicza. Za sprawą współpracy Kolei Dolnośląskich z czeskim przewoźnikiem Zubačka Tanvald – Kořenov – Harrachov, ponownie można wyruszyć w podróż tymi charakterystycznymi pojazdami. Dla jednych to sentymentalny powrót do przeszłości, dla innych – po prostu najbardziej klimatyczny sposób dotarcia na karkonosko-izerskie szlaki.
W ramach transgranicznego projektu polsko-czeskiego, aż do 14 września kursują specjalne pociągi retro – w dni powszednie osiem par dziennie, a w weekendy choćby dziesięć. Na najbardziej popularnych trasach pojawiają się trzywagonowe zestawy z wagonami doczepnymi. Co ważne, umożliwiono przewóz rowerów – z czego skorzystają z pewnością wszyscy entuzjaści aktywnego wypoczynku.
Po stronie polskiej za połączenia odpowiadają Koleje Dolnośląskie, które od lat skutecznie reanimują zapomniane lokalne linie kolejowe. Dzięki współpracy z czeskim partnerem obsługa odbywa się wspólnie – na pokładach spotkamy zarówno polskich, jak i