Człowiek, który zamiast piłkarskiej kariery wybrał życie z Bogiem. Jakub Kamiński odwiedzi Zambrów

zambrow.org 4 dni temu

Był świetnie zapowiadającym się piłkarzem. Imprezy, alkohol, hazard i różnego rodzaju używki – to była jego codzienność. Jednak w jego życiu coś się wydarzyło. Rzucił sport i zaczął jeździć po świecie, aby zarażać pasją do Boga. Zapraszamy na spotkanie z Jakubem Kamińskim. [skip_ads]Jakub Kamiński pochodzi z Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie). Już w wieku 12 lat odkryto w nim spory potencjał sportowy i wyjechał do szkółki piłkarskiej do Białegostoku, aby tam rozpocząć treningi w klubie Jagiellonii. Cztery lata później został powołany do młodzieżowej reprezentacji Polski i podpisał profesjonalny kontrakt z Lechią Gdańsk. Jego drużyna grała w młodej ekstraklasie. Jego talent rozwijał się, a z nim niestety problemy. W życiu nastolatka pojawiły się imprezy, alkohol, hazard, różnego rodzaju używki – to była jego codzienność. Przegrywał w kasynach poważne sumy, zdarzało mu się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Gdy miał 23 lata, podczas jednego z meczów doznał kontuzji kolana. Po skomplikowanym zabiegu operacyjnym wrócił do grania, jednak kontuzja się odnowiła i wylądował o kulach. Kilka tygodni po tym zdarzeniu, za namową rodziców, trafił na konferencję chrześcijańską, podczas której oddał swoje życie Jezusowi i został kompletnie uzdrowiony.

Idź do oryginalnego materiału