Dwie osoby usłyszały zarzuty w związku ze śmiercią czteroletniego dziecka w przedszkolu w Zabierzowie. To właściciel placówki i zastępczyni dyrektora. Oboje nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień. - Trzeba być pozbawionym wyższych uczuć, żeby postawić taki zarzut - słyszymy od przedstawiciela placówki.