W starciu czołowych drużyn zielonogórskiej klasy okręgowej TS Przylep Zielona Góra dotkliwie przegrał u siebie z Tęczą Homanit Krosno Odrzańskie 0:4.
Goście otworzyli wynik już w szóstej minucie, gdy Marcin Piec z bliska wykończył ładną akcję swojego zespołu. Nieco ponad kwadrans później mogło być już 2:0 dla Tęczy, ale Dawid Kiwilsza trafił w poprzeczkę w sytuacji sam na sam. 18-latek zrehabilitował się jednak tuż przed przerwą, gdy podwyższył prowadzenie wykorzystując błąd bramkarza TS-u.
Krośnianie kontynuowali zadawanie ciosów również w drugiej połowie – już w 47 minucie na 3:0 strzelił Szymon Świadek, a niedługo później Bartosz Woźniak ustalił końcowy wynik celnym strzałem głową.
Piłkarze Tęczy nie ukrywali euforii po meczu. Tak spotkanie ocenił Dawid Kiwilsza:
O przyczynach porażki TS-u mówi jego napastnik Maciej Enkot:
Więcej pomeczowych wypowiedzi w poniedziałkowej „Dogrywce” w Radiu Zielona Góra (godz. 18:00) oraz na www.rzg.pl.