Czworaczki z Opola mają roczek
Czworaczki z Opola roczek obchodziły 25 września. Przyszli na świat jako wcześniaki. To były wręcz drobniutkie groszki! Dość powiedzieć, iż największy z nich – Janek – ważył 1600 gramów. Antek miał wagę 1400 gramów, a Oluś 1120 gramów. Najmniejszy był Stasiu. Ważył niecały kilogram – dokładnie 970 gramów.
Chłopcy pierwsze miesiące życie spędzili w szpitalu, pod czułą opieką rodziców oraz personelu. Przyjście na świat czworaczków było w Klinicznym Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu wielkim wydarzeniem. Ich poród przyjmował 20-osobowy zespół.
Czworaczki z Opola mają roczek i bardzo wyrosły. w tej chwili ważą od 9 do 12 kilogramów!
Rodzice chłopców zaznaczają, iż czworaczki to wielki skarb, ale i wielki obowiązek.
– Najważniejsze, iż wszystkie dzieci są zdrowe – powiedziała ich dumna mama w rozmowie z pracownikami „opolskiej porodówki”.
– Kiedy poruszają się swobodnie po mieszkaniu trudno jest je okiełznać choćby wzrokiem. Staś z Antosiem buszują na macie, Oluś szuka czegoś pod stołem, a Janek z zaciekawieniem majstruje przy krześle. Wszystkie dzieci już wstają, raczkują. Nie można ich zostawić ani na chwilę samych. Wszystkim chłopcom rosną już ząbki. Dorastają, wszystkiego są ciekawi – opowiadała.
„Rozmowy” na początek dnia
Jeśli rodzicom czworaczków z Opola dopisze szczęście, to dzieci śpią do okolic godziny ósmej. W nocy budzą się jeszcze na jedno karmienie. A gdy już wstaną, to w domu słychać „rozmowy”.
– Gaworzą ze sobą, widać między nimi więź, emocjonalnie na siebie reagują – opowiada mama Antosia, Janka, Olusia i Stasia.
– Antek jest liderem. Wszystko zaczyna. Pierwszy raczkował, można powiedzieć, iż jest guru dla pozostałej trójki i daje im przykład. Wszędzie się wspina, wszystkiego chce spróbować. Staś choć urodził się ostatni i jako najmniejszy jest zaraz po Antku pod względem charakteru. Jest najmniejszy, ale też odważny i chętnie próbuje nowych rzeczy. Oluś i Janek są bardziej wycofani, spokojniejsi, lubią obserwować – opisywali rodzice.
„Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem jak rodzina czworaczków radzi sobie na co dzień. To ogromne, logistyczne przedsięwzięcie. Spokój, opanowanie i bardzo pozytywne nastawienie to chyba recepta rodziców na wychowywanie czwórki dzieci. Imponowali tym od samego początku. Choć przyznają, iż były trudniejsze chwile, nigdy nie wątpili, iż dadzą sobie radę. Jak mogłoby być inaczej!” – podkreślają pracownicy „opolskiej porodówki”.
Na okazję tego, iż czworaczki z Opola skończyły roczek, życzą im dużo zdrowia, a rodzicom wytrwałości. Nasza redakcja dołącza się do tych życzeń!