Czy można wyprzedzać traktor na linii ciągłej? Wyjaśniamy raz na zawsze

3 godzin temu

Sytuacja dobrze znana z polskich dróg, zwłaszcza lokalnych: ciągnik lub kombajn poruszają się wolno po jezdni, a za nimi ustawia się sznur samochodów. Kierowcy chcieliby wyprzedzić powolny pojazd, ale pasy oddziela linia ciągła. Na jaki manewr powinni się zdecydować zgodnie z przepisami? Oto, co mówią zasady ruchu drogowego.

Informacje zawarte w rozporządzeniu z 2002 roku są jasne. Zabronione jest przekraczanie poziomych znaków drogowych P-2, czyli linii pojedynczej ciągłej, oraz P-4, oznaczającej linię podwójną ciągłą. Najeżdżanie na te linie również nie jest dozwolone.

Natomiast znak P-3, który wskazuje linię jednostronnie przekraczalną (podwójną, składającą się z linii ciągłej i przerywanej), można przekroczyć tylko w sytuacji, gdy kierowca wraca na pas, który zajmował przed rozpoczęciem wyprzedzania.

Pojazd wolnobieżny i ciągnik rolniczy. Czy można je wyprzedzać?

Pojawiają się jednak wątpliwości: czy przepisy przewidują wyjątki związane z jazdą na przykład za kombajnem lub traktorem? Najpierw nieco teorii związanej z nazewnictwem.

Prawo o ruchu drogowym rozróżnia ciągnik rolniczy od pojazdu wolnobieżnego. Ten pierwszy jest skonstruowany w ten sposób, iż rozwija prędkość co najmniej 6 km/h i używany jest "łącznie ze sprzętem do prac rolnych, leśnych lub ogrodniczych". Może także być "przystosowany do ciągnięcia przyczep oraz do prac ziemnych".

Za drugi typ uznaje się pojazd silnikowy, którego maksymalna prędkość ograniczona jest do 25 km/h. Przykładem są kombajny, opryskiwacze czy koparki.

ZOBACZ: Ceny autogazu w górę. Ile będzie kosztować LPG po 20 grudnia?

Przepisy nie przewidują odstępstw w tej kwestii. Zarówno ciągnik rolniczy, jak i pojazd wolnobieżny nie mogą być wyprzedzane na linii ciągłej. Niemniej jednak, według prawa o ruchu drogowym, kierowcy wyżej wymienionych maszyn powinni podczas jazdy ustawiać się jak najbliżej prawej strony jezdni.

W sytuacji, gdy droga jest odpowiednio szeroka, a pasy oddzielają linię ciągłą, można zdecydować się na manewr wyprzedzania, pod warunkiem, iż zostanie on wykonany tak, aby nie najechać na linię ciągłą ani jej nie przekroczyć. Oczywiście, nie należy tego robić, gdy obowiązuje zakaz wyprzedzania.

Omijanie pojazdów na linii ciągłej

Sytuacja wygląda nieco inaczej, gdy pojazd stoi na drodze i uniemożliwia przejazd zajmowanym pasem. W takim przypadku dozwolone jest przekroczenie linii ciągłej, aby go ominąć. Zgodnie z przepisami należy wówczas zadbać o zachowanie bezpiecznego odstępu.

Zasady te obowiązują niezależnie od tego, czy drogę blokuje źle zaparkowane auto, czy na przykład pojazd z awarią lub po kolizji. Można w ten sposób omijać również miejsca, w których prowadzone są roboty drogowe.

ZOBACZ: Ładowanie auta elektrycznego w domu. Kwota może zaskoczyć

Jeśli kierowca jedzie za autobusem, a ten zatrzyma się na przystanku, omijanie na ciągłej nie jest dozwolone. W takiej sytuacji należy poczekać, aż pojazd transportu zbiorowego włączy się do ruchu.

Mandat za przejechanie linii podwójnej ciągłej to 200 zł (oraz pięć punktów karnych). Najechanie na pojedynczą ciągła i jednostronnie przekraczalną oznacza karę w wysokości 100 zł (a także jeden punkt karny).

Idź do oryginalnego materiału