Czy Piotrków robi dobre pierwsze wrażenie? Utrzymanie porządku kosztuje miliony

3 godzin temu

Na atrakcyjność danego miasta wpływa wiele elementów. Mogą to być walory turystyczne, ale też oferta kulturalna, edukacyjna, a ponadto infrastruktura czy możliwości zatrudnienia. Pierwsze wrażenie jednak zwykle opiera się na kwestiach wizualnych, takich jak estetyka przestrzeni i miejska zieleń. Jak jest w przypadku Piotrkowa? Czy na ulicach miasta panuje czystość? Pytamy, ile kosztuje utrzymanie porządku w Piotrkowie Trybunalskim.

Jak sprzątane jest miasto?

Piotrków podzielony jest na strefy w celu określenia priorytetów porządkowych. Ma to zapewnić stałą kontrolę nad przestrzenią, która wymaga stosownej częstotliwości usług porządkowych.

– Zwiększona częstotliwość prac porządkowych jest zapewniana w ciągach komunikacyjnych i terenach publicznych o intensywniejszym ruchu, w centrum, w parkach, skwerach, placach zabaw, przystankach komunikacji miejskiej itp. – mówi Jacek Marusiński, dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

Z kolei pozostałe przestrzenie, czyli osiedla, ulice, tereny gminne, rowy czy rzeki utrzymywane są na podstawie:

  • potrzeb,
  • zgłoszeń mieszkańców,
  • Straży Miejskiej,
  • obserwacji własnych.

Według dyrektora Jacka Marusińskiego dotychczasowa organizacja utrzymania czystości i porządku działa prawidłowo i skutecznie. Ile miasto przeznacza na te cele?

Miliony na utrzymanie porządku

Zapytaliśmy, ile w ubiegłym roku Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta wydał na utrzymanie porządku w Piotrkowie Trybunalskim. Jak się okazuje, mowa tu o milionach.

– W 2024 r. na szeroko rozumiane utrzymanie czystości i porządku, wydano ok. 6 500 000 zł – mówi dyrektor ZDiUM-u.

Na co konkretnie przeznaczono te środki? Chodzi tu o m.in. zbieranie i wywóz odpadów, opróżnianie koszy, koszenie traw i chwastów w pasach drogowych, rowach i rzekach, skwerach, parkach, grabienie i wywóz liści, zamiatanie ulic i chodników, konserwację rzek i rowów.

Czy w Piotrkowie jest czysto?

Nie da się ukryć, iż w mieście są miejsca, w których można zauważyć więcej rozrzuconych śmieci. Te zwykle pozostawiane są w obrębie przystanków, skwerów czy w okolicach cieków wodnych. Często są to butelki, puszki czy opakowania po przekąskach. Poza tym spacerowicze mogą natknąć się na przykre niespodzianki, a to dlatego, iż niektórzy właściciele psów wciąż nie sprzątają po swoich podopiecznych. Oprócz tego nie da się ukryć, iż sporym problemem są akty wandalizmu widoczne choćby na wiatach przystankowych. Tej sprawie poświęciliśmy jednak osobny artykuł.

https://trybunalski.pl/wiadomosci/setki-tysiecy-zlotych-na-naprawe-wiat-w-piotrkowie-czy-to-walka-z-wiatrakami-zdjecia/TEmNW9vVQUqp3WPTZUPc

Patrząc na ilość pieniędzy wydawanych na utrzymanie porządku na ulicach miasta, można odnieść wrażenie, iż to walka z wiatrakami. Nie znaczy to jednak, iż na zaśmiecanie należy przymknąć oko. Czy w ogólnym rozrachunku można uznać, iż w Piotrkowie jest czysto? To do oceny pozostawiamy czytelnikom.

Idź do oryginalnego materiału