Po trzydniowym BitterSweet Festival, który poruszył całe miasto – jednych z powodu jakości koncertów i przybyłych gwiazd, innych z powodu zadeptania Cytadeli i ogromnego hałasu – pytanie o jakość poznańskiej kultury jest jak najbardziej zasadne. Jaka więc ta kultura powinna być? Czy poznaniacy w ogóle wiedzą, co ma do zaoferowania ich miasto? Czy Poznaniowi jest potrzebna hala koncertowo-sportowa, a jeżeli tak, to jakiej wielkości? Na te wszystkie pytania odpowiadał Marcin Kostaszuk, wicedyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Poznania.
Czy w poznańskiej kulturze rzeczywiście nic się nie dzieje i czy o jej wartości powinny stanowić tylko wielkie, masowe koncerty? – Marcin Kostaszuk, wicedyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Poznania

- Strona główna
- Regionalne
- Czy w poznańskiej kulturze rzeczywiście nic się nie dzieje i czy o jej wartości powinny stanowić tylko wielkie, masowe koncerty? – Marcin Kostaszuk, wicedyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Poznania
Powiązane
Rusza dziesiąta edycja plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku
34 minut temu
Park Łokietka otwarty
47 minut temu
Ekumeniczne Święto Biblii po raz 23. w Poznaniu
1 godzina temu