- Z przykrością i do bólu dosadnie stwierdzam, iż Wojewódzki Szpital Zespolony w Elblągu za nic ma ustawę antynikotynową i wszelkie konsekwencje zdrowotne z tym związane. Przed głównym wejściem do szpitala (choć pewnie nie tylko) powszechni są niczym niewzruszeni palacze, dla których zresztą ustawiono w tym miejscu kosze z popielniczkami – pisze nasz Czytelnik i prosi o interwencję w tej sprawie. O wyjaśnienia poprosiliśmy dyrekcję szpitala.