Produkcja przemysłowa w Polsce rośnie szybciej niż przewidywano. Nowe dane Głównego Urzędu Statystycznego zaskoczyły ekspertów.

Fot. Shutterstock
We wrześniu 2025 roku produkcja sprzedana przedsiębiorstw przemysłowych wzrosła o 7,4 procent rok do roku, choć prognozy wskazywały na wzrost w granicach 5 procent. W porównaniu z sierpniem odnotowano imponujący skok aż o 16 procent.
Pozytywny sygnał dla gospodarki
Tak mocny wynik to dowód na poprawę sytuacji w sektorze przemysłowym. Większa aktywność w fabrykach i zakładach oznacza lepsze perspektywy dla zatrudnienia, wzrost eksportu i możliwość zwiększenia inwestycji. Dane pokazują, iż polska gospodarka odzyskuje dynamikę po okresie spowolnienia.
Skąd ten wzrost
Na przyspieszenie produkcji złożyło się kilka czynników. Widać poprawę warunków logistycznych, rosnący popyt krajowy i zagraniczny, a także efekt bazy porównawczej, ponieważ rok wcześniej wyniki przemysłu były słabsze. Swoje znaczenie miały też wznowione dostawy materiałów i większe zamówienia na dobra inwestycyjne.
Wyzwania przed sektorem
Choć dane napawają optymizmem, eksperci podkreślają, iż utrzymanie tak wysokiego tempa będzie trudne. najważniejsze znaczenie będą miały koszty surowców i energii, sytuacja na rynkach zagranicznych oraz inwestycje w modernizację. Bez stabilnych fundamentów obecny wzrost może okazać się krótkotrwały.
Co to oznacza dla Polaków
Wyższa produkcja przemysłowa może przełożyć się na większą dostępność towarów i stabilniejsze ceny. Dla pracowników sektora przemysłowego to także szansa na nowe miejsca pracy i lepsze warunki zatrudnienia. jeżeli trend się utrzyma, może to być sygnał szerszego ożywienia gospodarczego, które odczują nie tylko przedsiębiorcy, ale i zwykłe gospodarstwa domowe.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl