Darcie pierza i kiermasz świąteczny w Tokarni. Skansen jeszcze nie kończy sezonu

5 godzin temu
Zdjęcie: Darcie pierza i kiermasz świąteczny w Tokarni. Skansen jeszcze nie kończy sezonu


Skansen w Tokarni w 2025 roku odwiedziło więcej osób niż w 2024, ale za wcześnie na podsumowania, bo sezon imprez jeszcze się nie skończył. Po raz pierwszy w listopadzie odbędzie się darcie pierza, a w grudniu kiermasz bożonarodzeniowy.

Beata Ryń, rzecznik Muzeum Wsi Kieleckiej podkreśla, iż tegoroczna frekwencja była bardzo dobra. Ta dotychczasowa utrzymywała się na poziomie ponad 100 tys. gości.

– To są bardzo dobre wyniki, które nas satysfakcjonują. Obserwowaliśmy zainteresowanie nie tylko naszymi wydarzeniami, których było bardzo dużo, chociażby tylko w samym wrześniu duże imprezy odbywały się adekwatnie co niedziela – zauważa.

Spośród imprez wyróżnia się Świętokrzyski Festiwal Smaków, który co roku gromadzi liczną publiczność.

– Z racji tego, iż jest to pierwsza duża impreza plenerowa po przerwie zimowej, państwo już są spragnieni spotkań z kołami gospodyń wiejskich – tłumaczy rzecznik i dodaje: – Wydarzeniem w Parku Etnograficznym w Tokarni, które nie ma sobie równych, są także dożynki wojewódzkie. Warto też wspomnieć o MotoPikniku, bo on zjednuje nam zupełnie inną publiczność. To już jest top wydarzeń tego typu w Polsce, stąd mamy wysoką frekwencję jeżeli chodzi o wystawców z zabytkowymi pojazdami, ale także zwiedzających, którzy przyjeżdżają, by zobaczyć te niezwykłe auta – zauważa.

Za to najmłodszych gości skansenu, bardziej niż architektura dawnej wsi i świętokrzyski folklor zajmuje mini zoo. To była tegoroczna nowość i jak zaznacza Beata Ryń, spotkała się z dużym zainteresowaniem.

– My też się cieszymy, iż to jest swoista lekcja. Zwierzęta gospodarskie, które tam prezentujemy nie są już takimi dość powszechnymi mieszańcami chłopskiej zagrody. Cieszymy się, iż to rodzice, dziadkowie o nich opowiadają – mówi.

Beata Ryń zwraca uwagę, iż ten sezon jeszcze się nie kończy, dlatego za wcześnie na podawanie statystyk.

– Chyba po raz pierwszy w historii muzeum, jeżeli chodzi o organizowanie wydarzeń w Parku Etnograficznym w Tokarni, będziemy ten sezon kończyć w grudniu. Już 22 listopada zaprosimy państwa do Centrum Dydaktyczno-Konferencyjnego „Wilaneska” przy Parku Etnograficznym w Tokarni na darcie pierza, jak to niegdyś bywało. Przy okazji będziemy chcieli wysłuchać pięknych opowieści, plotek ze wsi, ale też fantastycznych muzyków ludowych – wymienia.

Z kolei ostatnią tegoroczną imprezą będzie kiermasz świąteczny, który odbędzie się w niedzielę, 21 grudnia. Dotychczas to wydarzenie odbywało się przy Dworku Laszczyków, ale remont tego obiektu zmusił do wprowadzenia zmian. Beata Ryń podkreśla jednak, iż zyskają uczestnicy, bo w nowym miejscu kiermasz będzie o wiele większy.

– Wszystko będzie się działo przy Centrum Dydaktyczno-Konferencyjnym „Wilaneska”. Będzie wiele atrakcji dla dzieci i dla dorosłych, będą warsztaty i spotkania z twórczyniami ludowymi, czyli te elementy, które znają państwo z kiermaszu przy Dworku Laszczyków. Ale będzie też wiele nowych atrakcji. Mogę też już zdradzić, iż wydarzenie nie będzie się odbywało jak dotychczas, od rana do godz. 15.00, tylko będziemy się starali być z państwem do godzin wieczornych, by w pełni doświadczyć tego świątecznego klimatu – zapowiada.

Wkrótce poznamy szczegóły wydarzenia.

Park Etnograficzny cały czas jest czynny. Warto jednak pamiętać, iż w listopadzie zmieniają się godziny jego otwarcia. Do końca października jest czynny w godz. 9.00-17.00, a od listopada będzie otwarty tylko do godz. 15.00.



Idź do oryginalnego materiału