Dawid Dawydzik ma kontuzję, ale gra. SPR Wisła tłumaczy zamieszanie

3 godzin temu
Zdjęcie: foto Tomasz Miecznik/Portal Płock


To nie pierwszy raz, kiedy reprezentaci Polski w piłce manualnej mierzą się z oskarżeniami o miganie się od meczów kadry. Dotyczy to zarówno zawodników Orlen Wisły Płock, jak i Industrii Kielce - zależy akurat który zawodnik leczy kontuzję lub chce wykorzystać krótką przerwę na podreperowanie zdrowia. Nie trzeba szukać daleko, niespełna 2 tygodnie temu o takim rozwiązaniu poinformowali Arkadiusz Moryto i Szymon Sićko. Problemy zdrowotne obu szczypiornistów są znane, Moryto przyznał ostatnio, iż w ciągu tygodnia bark wypadł mu trzy razy i myślał choćby o zakończeniu kariery.

Teraz pojawiło się zamieszanie z Dawidem Dawydzikiem. Można się pogubić w uniwersum polskiej piłki manualnej.

Dawydzik powołany

Obrotowy Orlen Wisły Płock dostał powołanie od selekcjonera Joty Gonzaleza na najbliższe zgrupowanie. Biało-czerwoni 26 października zaczynają kilkudniowe zgrupowanie szkoleniowe, w piątek 31 października w Wałbrzychu zagrają towarzysko z Czechami.

Zgrupowanie może i mało prestiżowe, jeżeli tak można nazywać zgrupowania kadry, ale na pewno ważne dla selekcjonera. Hiszpan prowadzi polską kadrę dopiero od kwietnia i prawdopodobnie szuka odpowiedzi na mnóstwo pytań. Nic więc dziwnego, iż chce mieć każdego dostępnego zawodnika.

Okazało się jednak, iż Dawid Dawydzik na zgrupowanie kadry nie pojedzie. Kilka godzin przed meczem z Barceloną Związek Piłki manualnej przekazał komunikat.

- Damian Domagała zastąpi kontuzjowanego Dawida Dawydzika podczas cyklu akcji szkoleniowych kadry narodowej mężczyzn obejmującego mecz towarzyski z Czechami

- napisał ZPRP w serwisie X.

Dawid Dawydzik o godz. 20:45 zagrał z Barceloną. Nic więc dziwnego, iż kibice są skonsternowani. SPR Wisła Płock wydała oświadczenie w którym tłumaczy, iż zawodnik gra z urazem m.in. przez kontuzję Abela Serdio. I to już od kilku miesięcy.

- SPR Wisła Płock informuje, iż powodem absencji Dawida Dawydzika w kadrze meczowej reprezentacji Polski w piłce manualnej jest niewyleczona kontuzja barku, której obrotowy ORLEN Wisły Płock nabawił się 15.08.2025 podczas sparingu z SC DHfK Leipzig.

Z racji na przepisy meczowe ORLEN Superligi i jednoczesne ograniczenia kadrowe I Zespołu, w tym kontuzję hiszpańskiego kołowego Abela Serdio, Dawid Dawydzik pozostaje jedynym nominalnym obrotowym I Zespołu, którego ORLEN Wisła Płock, przy równoległym leczeniu klinicznym, zgłasza do gry w rozgrywkach krajowych oraz EHF Ligi Mistrzów. SPR Wisła Płock oraz sztab medyczny Klubu i sam zawodnik mają pełną świadomość, iż przedłużanie stanu leczenia tymczasowego, bez możliwości zmniejszonej intensywności gry meczowej, może skutkować poważną operacją i długotrwałym wykluczeniem zawodnika z rywalizacji sportowej. W związku z powyższym, uzasadniając pogarszającym się stanem zdrowia zawodnika, Klub zgłosił ZPRP brak możliwości gry Dawida Dawydzika w reprezentacji Polski w tzw. National Team Week. Jednocześnie SPR Wisła Płock informuje, iż sztaby medyczne Klubu i Reprezentacji Polski w piłce manualnej pozostają ze sobą w bieżącym kontakcie z pełną wiedzą i dostępem do dokumentacji medycznej zawodnika ORLEN Wisły Płock

- zapewnia płocki klub.

Dawid Dawydzik wykorzysta więc przerwę w rozgrywkach na odpoczynek.

Idź do oryginalnego materiału