Budowa metra w Krakowie napotyka kolejną przeszkodę. Decyzja środowiskowa, która miała zostać wydana do końca końca czerwca, przez cały czas nie została podpisana. Projekt podziemnej kolei nie ruszy zgodnie z harmonogramem.
Decyzję środowiskową dla pierwszego etapu premetra wydaje Prezydent Miasta Oświęcim, nie Kraków. To efekt decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które w 2024 roku przekazało sprawę do innej jednostki samorządu terytorialnego z powodu potencjalnego konfliktu interesów. W obszarze inwestycji znajdują się bowiem nieruchomości należące do rodzin prezydenta Aleksandra Miszalskiego i jego zastępcy Stanisława Mazura.
– Nie widzę powodów do niepokoju. Wierzę, iż decyzja zapadnie zgodnie z harmonogramem – zapewniał jeszcze w 2024 roku Stanisław Mazur. Dziś wiadomo, iż te zapewnienia nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości.
Wniosek o wydanie decyzji środowiskowej złożono do Urzędu Miasta Oświęcim w październiku 2024 roku. Raport oddziaływania na środowisko złożono w maju 2025. Tymczasem z obwieszczeń Prezydenta Oświęcimia wynika, iż dopiero 29 maja 2025 r. wystąpiono do Wód Polskich i sanepidu o wymagane uzgodnienia, a cały proces ponownej oceny środowiskowej został formalnie uruchomiony dopiero w czerwcu.
Prezydent Janusz Chwierut poinformował, iż postępowanie musi zostać uzupełnione o ponowne konsultacje społeczne oraz nową turę uzgodnień. Powodem jest konieczność uzupełnienia raportu przez wnioskodawcę – Prezydenta Miasta Krakowa, reprezentowanego przez Zarząd Inwestycji Miejskich. Tym samym, choćby termin 30 czerwca jako data zakończenia postępowania stał się nieaktualny.
Nowy etap konsultacji społecznych rusza 16 czerwca i potrwa do 15 lipca 2025 roku. To oznacza, iż dopiero po tym terminie możliwe będzie sformułowanie finalnej decyzji. choćby jeżeli wszystkie uzgodnienia wpłyną bez zastrzeżeń, wydanie decyzji nastąpi najwcześniej w sierpniu–wrześniu.
Budowa podziemnej kolei to przedsięwzięcie mające na celu usprawnienie miejskiego transportu, które jednocześnie wywołuje dyskusję o wpływie inwestycji na środowisko. Jednym z głównych zagadnień pozostaje wycinka drzew – jej skala zależy od przyjętego wariantu przebiegu trasy i waha się od niespełna 300 do ponad 700 sztuk. Różnice wynikają z zakresu prac oraz technologii zastosowanej na poszczególnych odcinkach.
Zgodnie z treścią raportu środowiskowego, planowane działania mogą wpłynąć na lokalne siedliska ptaków oraz potencjalne miejsca bytowania nietoperzy. Dokument zaleca przeprowadzanie wycinki poza sezonem lęgowym (marzec–sierpień), a także prowadzenie nadzoru ornitologicznego i chiropterologicznego. W przypadku stwierdzenia obecności nietoperzy – prace należy prowadzić zimą. W raporcie odniesiono się także do kwestii akustycznych i jakości powietrza – wskazując, iż pomimo tymczasowych zakłóceń w trakcie budowy, planowane rozwiązania ograniczą wpływ na otoczenie w perspektywie długofalowej.