Donald Trump zamierzał wprowadzić większe podatki od importu, co ostatecznie spowodowało, iż firmy zaczęły masowo importować do USA, aby uniknąć wyższych podatków. Wynikiem tego, według danych z Biura Spisowego USA, jest to, iż deficyt handlowy osiągnął rekordowy poziom w styczniu i utrzymuje się na podobnym w lutym. Taka sytuacja osłabia amerykańską gospodarkę.
W lutym zanotowano deficyt w handlu zagranicznym na poziomie prawie 148 mld dolarów, co jest drugą największą wartością w historii i stanowi 60% wzrost w porównaniu do tego samego miesiąca rok wcześniej. Eksport towarów wzrósł stosunkowo kilka w porównaniu do roku poprzedniego, import zwiększył się znacznie.
Cła wprowadzone przez Trumpa zaczęły obowiązywać w marcu, choć nałożenie ceł na produkty z Meksyku i Kanady zostało odroczone.
W tym tygodniu Trump zatwierdził nałożenie 25-procentowych ceł na produkty pochodzące ze wszystkich państw kupujących ropę naftową od Wenezueli, a także na importowane samochody i części samochodowe.
