Derby dla Chełmianki. Pierwszy komplet punktów na wiosnę

1 miesiąc temu

Avia Świdnik – Chełmianka Chełm 2:3 (1:0)

We wczorajszym, zaległym meczu III ligi piłkarskiej Chełmianka pokonała na wyjeździe Avię Świdnik. O swoich umiejętnościach strzeleckich przypomniał sobie Krystian Mroczek, który zdobył dla „biało-zielonych” dwie bramki. To pierwszy komplet punktów naszych piłkarzy w rundzie wiosennej.

Chełmianie źle rozpoczęli rundę rewanżową. Po porażce u siebie z Wisłoką i remisach na wyjeździe z Podlasiem i w Chełmie, w ostatnią sobotę z rezerwami Wisły na swoim koncie po 21 kolejach mieli tylko 34 punkty, o 13 mniej niż zajmujące drugą, dającą prawo gry w barażach, pozycję Podhale. Wczorajszy zaległy mecz z Avią był dla Chełmianki decydujący, czy zachowa jeszcze choć cień szansy w walce o baraże i awans, czy definitywnie zostaną one pogrzebane.

Mecz rozpoczął źle dla podopiecznych Grzegorza Bonina. Już w 10 min. gospodarze objęli prowadzenie po precyzyjnym strzale Małeckiego, który kwadrans później okazał się antybohaterem spotkania – po drugiej żółtej kartce za dyskusję z arbitrem obejrzał czerwony kartonik i musiał opuścić boisko.

Gości od razu próbowali wykorzystać grę w przewadze, ale miejscowych uratował słupek. Do przerwy wynik nie zmienił się, ale drugą połowę chełmianie rozpoczęli od coraz śmielszych ataków, ale przez dłuższy czas nie potrafili zamienić przewagi na bramkę. Wszystko zmieniło się za sprawą Krystiana Mroczka, który w 68 min. przypomniał sobie jak zdobywa się bramki i pięknym wolejem pokonał bramkarza Avia. Nie minęły trzy minuty, a Mroczek (przed tygodniem zajął piąte miejsce w organizowanym przez nas Plebiscycie Na Najlepszego Sportowca Ziemi Chełmskiej 2024 – przyp. aut.) znów popisał się efektownym uderzeniem podwyższając na 1:2. W 75 min. było już 1:3 dla naszych. O swoich snajperskich umiejętnościach przypomniał z kolei Bartłomiej Korbecki, który wykończył sytuację sam na sam, w której znalazł się po szybciej kontrze. Avia, mimo osłabienia, grała do końca i w 85 min udało się jej zmniejszyć rozmiary porażki na 2:3.

Po 22 kolejkach Chełmianka z 37 punktami jest 8 w tabeli. Prowadzi z 50 pkt. Sandecja, a na drugim, „barażowym” miejscu z dorobkiem 47 pkt. jest Podhale. Do końca ligi zostało jeszcze 12 kolejek.

CHEŁMIANKA: Grzywaczewski – Kroczek (46 Perdun), Cichocki (46 Kasprzyk), Sarnowski, Zmorzyński (46 Korbecki), Piekarski, Kventsar (85 Wiatrak), Klec, Sałamaj, Mroczek, Karbownik (67 Kobiałka).

Rd, fot. FB Chełmianki

Idź do oryginalnego materiału