„Dla kierowców nie mam dobrych wiadomości”. Od jutra remont Mostu Grunwaldzkiego

W sobotę, 10 maja, o godzinie 4 rano rozpoczyna się remont mostu Grunwaldzkiego. Przeprawa zostanie całkowicie wyłączona z ruchu samochodowego na siedem miesięcy, a z tramwajowego – na ponad pięć miesięcy. Miasto apeluje o cierpliwość, wprowadza objazdy i zmienia trasę komunikacji miejskiej. „ Dla kierowców nie mam dobrych. Po prostu most dla nich jest wyłączony” – mówi wiceprezydent Krakowa.

Kracik: „Nie możemy dopuścić do katastrofy”

– Remont miastu jest konieczny, dlatego iż jego żywotność dobiegła końca. Nie tyle konstrukcyjna, ile ta eksploatacyjna – nawierzchniowa. Nie możemy dopuścić do tego, co wydarzyło się w Gdańsku, gdzie most trzeba było zamknąć z dnia na dzień z powodu katastrofy budowlanej, albo do tego, co zdarzyło się w Niemczech, gdzie przęsła i samochody spadły do wody – mówił w piątek wiceprezydent Stanisław Kracik podczas briefingu prasowego.

Podkreślił, iż już w grudniu zeszłego roku ograniczono ruch do jednego pasa, aby nie przeciążać konstrukcji. Teraz nie ma odwrotu. – Od początku uważałem, iż to decyzja nieodwołalna. To inwestycja za 15 milionów, ale daje nam 15 lat na przygotowanie się do budowy nowego mostu. Jako kierowca nie mam dobrych wiadomości – most jest dla samochodów wyłączony.

Objazdy, korekty i światła wyłączone

Ruch samochodowy zostanie przekierowany na trzecią obwodnicę – al. Powstańców Śląskich i ul. Powstańców Wielkopolskich. Korekcie ulegnie sygnalizacja świetlna na rondzie Grunwaldzkim, rondzie Matecznego oraz w rejonie przystanku „Korona”. Sygnalizatory na ul. Dietla, Stradomskiej i Krakowskiej zostaną wyłączone. Dla kierowców wjeżdżających do Krakowa od północy (al. 29 Listopada) przewidziano trasę przez ul. Wita Stwosza, Lubomirskiego, rondo Mogilskie i Grzegórzeckie.

ZTP: Kalwaryjska to jedyny sensowny objazd

Miasto liczy się z dużym natężeniem ruchu na Kalwaryjskiej i Matecznego – to właśnie tam trafi największy strumień pojazdów i pasażerów – Na pewno będą musieli się liczyć z tym, iż o ile dzisiaj jadą przez most Grunwaldzki z Czerwonych Maków czy z Borku Fałęckiego, to już od jutra będą jechać do centrum przez ulicę Kalwaryjską i rondo Matecznego. To jedyny możliwy objazd dla osób, które chcą dostać się w rejon mostu lub centrum miasta – mówi Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.

Komunikacja miejska: linia 72, 784 i „Nowy Świat”

W rejonie Centrum Kongresowego ICE powstanie tymczasowy przystanek tramwajowy. Na weekend zaplanowano montaż przejazdówki, która pozwoli utrzymać ruch tramwajów między Kapelanką a ICE Kraków. Linia 72 pojedzie z Czerwonych Maków do ronda Grunwaldzkiego, nowa linia autobusowa połączy Łagiewniki z pętlą „Nowy Świat” przy ul. Powiśle, autobus 784 zapewni dojazd do przystanku Orzeszkowa jako wydłużenie kursów 184. Tramwaje jadące z ul. Dietla zostaną przekierowane na ul. Krakowską. Na Dietla pojawi się zawrotka dla aut, które nie będą mogły przejechać w stronę mostu.

Kalwaryjska warunkowo otwarta

Na razie Kalwaryjska pozostaje przejezdna, ale władze nie wykluczają czasowego zamknięcia odcinka między Smolki a Warneńczyka, jeżeli dojdzie do paraliżu. – Pierwsze dni robocze pokażą, jak rozłoży się ruch. Mamy projekt na częściowe zamknięcie Kalwaryjskiej i w razie potrzeby go wdrożymy – mówi Michał Mikołajczyk z Wydziału Gospodarki Komunalnej.

Harmonogram: tramwaje wrócą w październiku

Remont potrwa dziesięć miesięcy. Zgodnie z harmonogramem tramwaje mają wrócić na most 25 października, a samochody jeszcze przed końcem roku – Mamy nadzieję, iż nie znajdziemy żadnych niespodzianek. Ale realny stan techniczny poznamy dopiero po zdjęciu warstwy wierzchniej. jeżeli nie będzie komplikacji, dotrzymamy terminów – zapewnia Wiesław Nowak, prezes firmy ZUE.