Dlaczego jesienią Bałtyk wyrzuca na brzeg setki meduz

2 dni temu

Morze Bałtyckie znów zaskakuje turystów i mieszkańców. Jesienią na plażach od Świnoujścia po Hel pojawiły się dziesiątki, a miejscami setki meduz. Dla wielu spacerowiczów to niecodzienny widok, ale dla naukowców to zjawisko w pełni naturalne. Choć meduzy wydają się egzotyczne, w rzeczywistości Bałtyk od dawna jest ich domem. Dlaczego jednak właśnie jesienią widać ich tak wiele na plażach

Tajemnica meduz Bałtyku

W Morzu Bałtyckim dominują dwa gatunki: meduza księżycowa Aurelia aurita i meduza niebieska Cyanea lamarckii. Ta pierwsza jest przezroczysta, delikatna i zupełnie niegroźna dla człowieka. Jej ciało w ponad 95 procentach składa się z wody. Meduzy te występują głównie w płytkich wodach, gdzie temperatura i ilość planktonu sprzyjają ich rozwojowi. Niektóre z nich mogą osiągać choćby 30 centymetrów średnicy, ale zwykle są mniejsze i unoszą się w wodzie jak galaretowate dyski.

Sezon życia meduz

Meduzy w Bałtyku przechodzą cykl życia zależny od temperatury wody i dostępności pożywienia. Wiosną i latem rozwijają się ich polipy, które później przekształcają się w młode osobniki, zwane efyrami. Latem, gdy morze się nagrzewa, meduzy rosną i tworzą widoczne grupy w przybrzeżnych wodach. Jesienią, gdy woda zaczyna się ochładzać, prądy morskie i silne wiatry z zachodu przenoszą je bliżej brzegu. Wtedy wiele z nich ginie, a fale wyrzucają ich ciała na plażę.

Naukowcy tłumaczą, iż jesień to moment, gdy meduzy kończą swój sezon życia. Zmieniające się prądy i wiatry działają jak naturalny transport, który kieruje je prosto na plaże. Dla plażowiczów to zjawisko może wyglądać dramatycznie, ale jest zupełnie naturalne.

Zmiany klimatu i temperatura wody

Z roku na rok temperatura wód Bałtyku wzrasta. W cieplejszej wodzie meduzy rozwijają się szybciej i w większej liczbie. Zmiany klimatyczne sprzyjają ich namnażaniu, a dłuższe, cieplejsze sezony sprawiają, iż ich cykl życiowy trwa dłużej niż dawniej. W rezultacie jesienią obserwuje się ich prawdziwy wysyp.

Z drugiej strony, gdy temperatura zaczyna spadać, meduzy stają się słabsze i mniej zdolne do aktywnego poruszania się. Wtedy choćby niewielki wiatr może zepchnąć je w stronę plaży. Ciepłe lato i chłodna jesień tworzą idealne warunki do tego, by meduzy masowo pojawiały się na brzegu.

Prądy morskie i wiatr

Bałtyk to morze o ograniczonej wymianie wód z oceanem. Oznacza to, iż wszelkie zmiany w prądach i kierunkach wiatru mają duży wpływ na to, co dzieje się w przybrzeżnych strefach. Jesienią silne wiatry zachodnie i północne często popychają powierzchniowe masy wody w stronę brzegu. Wraz z nimi płyną meduzy, które nie są w stanie samodzielnie przeciwstawić się prądom.

Kiedy docierają do płytkich wód, zostają dosłownie „wyrzucone” na piasek. Większość z nich ginie w ciągu kilku godzin. Ich ciała, przezroczyste i błyszczące w słońcu, przypominają galaretowate klejnoty rozsiane po piasku.

Czy meduzy w Bałtyku są groźne

Na szczęście nie. W przeciwieństwie do tropikalnych gatunków meduzy w Bałtyku są niemal całkowicie niegroźne dla człowieka. Meduza księżycowa nie ma silnego jadu i jej parzydełka nie powodują oparzeń. Można ją obserwować z bliska, choć lepiej jej nie dotykać — choćby martwe meduzy mogą mieć aktywne komórki parzydełkowe, które u osób z wrażliwą skórą mogą wywołać lekkie podrażnienie.

Ratownicy nadmorscy przypominają, iż w przypadku kontaktu z meduzą najlepiej przemyć skórę wodą morską, a nie słodką. Woda słodka może bowiem aktywować parzydełka. o ile pojawi się rumień lub pieczenie, warto skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.

Co oznacza to zjawisko dla turystów

Widok setek meduz na plaży może odstraszyć turystów, ale tak naprawdę jest to zjawisko przejściowe. Po kilku dniach większość z nich zostaje rozłożona przez słońce i wodę, a plaże wracają do swojego normalnego wyglądu. Dla biologów morza to jednak istotny sygnał — pokazuje, jak bardzo zmienia się ekosystem Bałtyku.

Wzrost liczby meduz może oznaczać, iż w wodzie jest więcej planktonu, którym się żywią. To z kolei może wynikać z eutrofizacji, czyli nadmiaru substancji odżywczych w morzu. Im więcej planktonu, tym więcej pożywienia dla meduz.

Czy meduzy są potrzebne ekosystemowi

Tak. Meduzy odgrywają istotną rolę w łańcuchu pokarmowym. Żywią się planktonem i drobnymi organizmami, a same są pożywieniem dla niektórych gatunków ryb i ptaków morskich. Choć wielu ludzi postrzega je jako uciążliwość, w rzeczywistości stanowią element naturalnej równowagi morskiego ekosystemu.

Wyrzucanie meduz na plażę to również sposób natury na „oczyszczenie” morza z nadmiaru biomasy. Ich ciała rozkładają się i stają się źródłem składników odżywczych dla innych organizmów.

Gdzie meduz jest najwięcej

Najwięcej meduz obserwuje się na zachodnim wybrzeżu Bałtyku, w okolicach Świnoujścia, Międzyzdrojów, Kołobrzegu i Ustki. To właśnie tutaj prądy i wiatry kierują wodę z otwartego morza w stronę plaż. Zdarza się, iż po silnym sztormie na brzegu można znaleźć ich setki.

Wschodnia część Bałtyku, gdzie woda jest mniej słona, sprzyja mniejszej liczbie meduz. Jednak i tam, zwłaszcza w ciepłe lata, zjawisko to może być widoczne.

Jak reagować widząc meduzy na plaży

Nie trzeba się obawiać. Najlepiej obserwować je z bezpiecznej odległości i nie próbować ich przenosić. Martwe meduzy gwałtownie się rozkładają, a przy silnym wietrze morze samo je zabiera z powrotem. Warto pamiętać, iż dla wielu dzieci i turystów zjawisko to jest fascynujące — to okazja, by zobaczyć z bliska tajemnicze stworzenia, które na co dzień unoszą się niewidzialnie w morskiej toni.

Wnioski

Masowe pojawianie się meduz na plażach Bałtyku jesienią to naturalny proces wynikający z cyklu życia tych organizmów, zmian klimatu oraz hydrologii morza. Choć dla wielu może być zaskakujący, nie oznacza niczego groźnego. Wręcz przeciwnie, pokazuje, jak złożony i dynamiczny jest ekosystem Bałtyku.

Zjawisko to powtarza się co roku, a jego nasilenie może świadczyć o cieplejszym lecie i zmianach w składzie wód przybrzeżnych. Warto więc traktować je jako ciekawostkę przyrodniczą, a nie powód do niepokoju.


Pytania i odpowiedzi

Dlaczego jesienią na plaży jest tak dużo meduz
Ponieważ kończy się ich cykl życia i są przenoszone przez prądy oraz fale ku brzegowi

Czy meduzy w Bałtyku są groźne dla ludzi
Nie, większość gatunków występujących w Bałtyku nie parzy i nie stanowi zagrożenia

Czy można dotykać meduz na plaży
Nie zaleca się tego, choćby martwe meduzy mogą mieć aktywne komórki parzydełkowe

Czy zjawisko wyrzucania meduz to skutek zmian klimatu
Częściowo tak, ponieważ cieplejsze wody sprzyjają ich rozmnażaniu i zwiększają liczebność

Gdzie w Polsce najczęściej można zobaczyć meduzy
Najwięcej meduz wyrzucanych jest na zachodnie plaże Bałtyku w okolicach Świnoujścia i Międzyzdrojów

Idź do oryginalnego materiału