6 dni temu
Choć wielu pasażerów uważa, iż stewardesy i stewardzi zajmują się głównie serwisem pokładowym, ich obowiązki są znacznie bardziej wymagające. (Fot. Pixabay)Praca personelu pokładowego to coś więcej niż podawanie napojów i udzielanie informacji w trakcie lotu. W rzeczywistości ich obowiązki obejmują szereg zadań, które pozostają niewidoczne dla większości pasażerów, a jednym z nich jest dyskretna ocena podróżnych już na etapie wejścia na pokład. Onet przywołuje słowa stewardesy, która zdradziła, dlaczego powitanie pasażerów zaraz po wejściu na pokład jest najważniejsze dla bezpieczeństwa lotu.
Ioana Iachim, stewardesa linii Wizz Air, w jednym z popularnych nagrań na TikToku ujawniła, iż pierwsze „dzień dobry” to nie tylko wyraz uprzejmości. To również moment, w którym załoga obserwuje pasażerów, aby gwałtownie ocenić ich stan i potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu.
– Sprawdzamy, czy pasażer nie jest pijany, chory albo niezdolny do lotu – wyjaśniła Iachim.
Podczas krótkiego kontaktu personel pokładowy ma zaledwie kilka sekund, aby zauważyć osoby, które mogą wymagać szczególnej uwagi. Mogą to być pasażerowie o złym stanie zdrowia, pod wpływem alkoholu lub wykazujący niekontrolowane zachowanie.
Jednak na tym ich obserwacje się nie kończą. Stewardesy i stewardzi zwracają również uwagę na osoby, które wydają się sprawne fizycznie, spokojne i skoncentrowane. Dlaczego? W razie awarii lub nagłej ewakuacji to właśnie ci pasażerowie mogą odegrać kluczową rolę, pomagając załodze w zapewnieniu bezpieczeństwa na pokładzie. Załoga stara się zapamiętać, gdzie takie osoby siedzą, aby w sytuacji kryzysowej wiedzieć, do kogo zwrócić się o wsparcie. To subtelna, ale niezwykle istotna strategia, która zaczyna się od prostego „witam” przy wejściu na pokład.
Choć wielu pasażerów uważa, iż stewardesy i stewardzi zajmują się głównie serwisem pokładowym, ich obowiązki są znacznie bardziej wymagające. To oni odpowiadają za bezpieczeństwo na pokładzie, koordynację ewakuacji oraz szybkie reagowanie w sytuacjach awaryjnych.
Podczas startu i lądowania personel pokładowy siada na dłoniach. Nie jest to przypadkowy gest, ale przemyślana technika, która ma na celu ochronę palców przed urazami w razie gwałtownego hamowania lub twardego lądowania. Sprawność rąk jest kluczowa, aby w razie potrzeby obsłużyć drzwi awaryjne czy uruchomić zjeżdżalnie ewakuacyjne.
