Dobiegła końca tegoroczna edycja Święta Młodzieży na Górze św. Anny

2 tygodni temu
FOT: Radio Doxa

Dla wielu młodych ludzi były to dni pełne modlitwy, przemyśleń, ale również dobrej zabawy w gronie znajomych, także tych nowo poznanych. Był to niezwykle owocny okres, który przyniósł zarówno uczestnikom, jak i organizatorom wiele wrażeń duchowych i nie tylko.

– Można powiedzieć szkoda, iż ten czas gwałtownie leci, jak by się chciało być dłużej. Młodzież, która musiała wyjeżdżać, zaczęła płakać, choćby teraz też, która się pakuje, już też doświadcza bólu rozłąki – mówi organizator Święta Młodzieży, ojciec Nikodem Lach, Duszpasterz Młodzieży i Powołań. – Widać, iż młodzież była bardzo otwarta na to, co zaproponowaliśmy. Ciągle chcą tu być, przyjeżdżać, powracać i nie opuszczać tego miejsca.

– Młodzież również jest bardzo zaangażowana w służbę liturgiczną – przyznaje brat Izajasz, który na Święcie Młodzieży odpowiedzialny był właśnie za oprawę liturgii. – Jest to na pewno taki czas spotykania się z Panem Bogiem, ale i też z drugim człowiekiem.

– Chyba najbardziej podobały mi się nabożeństwa albo koncerty. Było to bardzo przyjemne i na pewno bardziej poczułam moją więź z Bogiem – mówi Magda, uczestniczka ŚM.

– Jestem tutaj drugi raz, ale ostatni raz tu byłem 2 lata temu – podkreśla Lukas Wieczorek. – Jest bardzo fajnie. Poznałem nowych ludzi. Nabożeństwa mają fajny klimat, taki modlitewny, ale jeżeli chodzi tak o rozrywkę bardziej, to (podobały mi się dop. red.) imprezy wieczorne.

Nie jest to jednak ostatnie takie spotkanie w te wakacje. W pierwszy weekend września Franciszkanie zapraszają na Górę św. Anny młodzież od 8 klasy wzwyż na Epilog Święta Młodzieży, a w przyszłym roku na jubileuszową, bo 30-tą edycję Święta Młodzieży.

ojciec Nikodem Lach, brat Izajasz, Lukas Wieczorek:

Autor: Damian Serwuszok

Idź do oryginalnego materiału