Dobre bardzo złego początki Stali w Suwałkach

3 godzin temu

W inauguracyjnej odsłonie goście prezentowali się bardzo dobrze. Co prawda przez pewien czas rywale deptali im po piętach, ale od mniej więcej jej „połowy” inicjatywa należał już do nysan, którzy finalnie triumfowali różnicą siedmiu piłek. Po zmianie stron gospodarze prezentowali się już znacznie lepiej i od początku utrzymywali dystans. Prawdziwy odjazd zaczęli jednak od stanu 12:10 albowiem niebawem prowadzili 18:12 i było „po zawodach”.

W trzecim secie gra wyglądała podobnie. Siatkarze Ślepska potrzebowali bowiem trochę czasu by się rozkręcić. I na „półmetku” znowu zaczęli uciekać gościom. Na tyle, iż ci już później nie mieli okazji do odrobienie strat. Do prawdziwego nokautu doszło jednak w części numer 4. Dość napisać, iż przyjezdni zdobyli w niej zaledwie 12 „oczek”.

Tym samym podopieczni Daniela Plińskiego wciąż mają na koncie siedem punktów w tabeli PlusLigi. To daje im w niej teraz 12. lokatę (pełne zestawienie TUTAJ).

Ślepsk Malow Suwałki – PSG Stal Nysa 3:1 (18:25, 25:20, 25:21, 25:12)
Stal:
Szczurek (1 pkt), El Graoui (10), Kramczyński (3), Dulski (20), Kosiba (14), Zerba (7), Szymura (libero) oraz Olejniczak (libero), Kapica (2), Jankowski (1), Motta Paes.

Idź do oryginalnego materiału