Doda jeszcze w piątek wieczorem zamieściła krótkie nagranie, na którym poinformowała, iż wraz ze znajomymi jedzie w nasze strony, skąd pochodzi jej tata. Ma teraz bowiem „dużo czasu i energii, które chce wykorzystać do pomocy powodzianom”. A przy tym zachęcała do podobnej inicjatywy także swoich fanów i nie tylko.
– o ile macie wolny weekend, w ogóle dwa dni wolnego to jedźcie na południe Polski. Pomóżcie posprzątać tam gdzie woda zeszła. Zapytajcie się gdzie potrzeba ludzi i rąk do pracy – apelowała na nagraniu dodając, iż skrzyknęli się grupą znajomych i jadą w kierunku Opolszczyzny. – Tam gdzie się mój tata wychował.
Jeszcze przed sobotnim południem pokazała internautom, jak wyglądają tereny zalane przez wielką wodę. A później, w jednej z tzw. relacji zademonstrowała, jak przekazywane są artykuły pierwszej potrzeby z całej Polski. Kolejny przekaz prezentowała już z jadącego auta w stronę innych poszkodowanych. Na koniec dnia obiecała podsumować działania swoje i ekipy odpowiednim nagraniem.
Czytaj także: Trwa spontaniczna pomoc dla powodzian na Opolszczyźnie